Alkohol na weselu. Dr Michał Sutkowski ma dla biesiadników radę
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od 6 czerwca w weselach będzie mogło brać udział do 150 osób. Goście nie będą musieli zasłaniać ust i nosa, nawet jeśli przyjęcie będzie się odbywać w zamkniętej przestrzeni. Zdaniem lekarza Michała Sutkowskiego, gościa programu Newsroom Wirtualnej Polski, w związku z tymi zmianami duża odpowiedzialność będzie ciążyła właśnie na biesiadnikach. – Należy do tego podchodzić z dużą ostrożnością – uczula Sutkowski. Ekspert z Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego odniósł się również do alkoholu, który dla wielu osób stanowi nieodłączną część wesela. Goście powinni pamiętać, że spożywanie wysokoprocentowych napojów w żaden sposób nie chroni nas przed zakażeniem koronawirusem. Choć sam alkohol ma działanie dezynfekujące, w celu odkażenia powinien być stosowany wyłącznie zewnętrznie i tylko wtedy, gdy jego stężenie wynosi min. 60 proc.