Blisko ludziAndrzej Strzelecki nie żyje. Katarzyna Dąbrowska: "W głowie od rana mam słowa twojej piosenki, Profesorze"

Andrzej Strzelecki nie żyje. Katarzyna Dąbrowska: "W głowie od rana mam słowa twojej piosenki, Profesorze"

Andrzej Strzelecki zmarł 17 lipca nad ranem. Miał 68 lat. Aktor zmagał się z nieoperacyjnym rakiem płuc i oskrzeli. Wielu aktorów nie może pogodzić się z tym, że odszedł. Katarzyna Dąbrowska zamieściła w mediach społecznościowych wzruszający wpis.

Katarzyna Dąbrowska pożegnała Andrzeja Strzeleckiego
Katarzyna Dąbrowska pożegnała Andrzeja Strzeleckiego
Źródło zdjęć: © ONS

17.07.2020 19:30

Andrzej Strzelecki znany m.in. z roli w serialu "Klan" zmarł nad ranem 17 lipca. Aktor cierpiał na nieoperacyjnego raka płuc i oskrzeli. Jedyną nadzieją na leczenie był innowacyjny lek, który w maju wprowadzono na rynek amerykański. Rodzina i przyjaciele prowadzili zbiórkę, która miała umożliwić sprowadzenie leku do Polski. Aktor odszedł, zanim udało się zgromadzić całą sumę.

"Tata odszedł nagle, nad ranem, o 5:55. Odszedł w domu, byli z nim najbliżsi. To jest najważniejsze. Na ten moment nie jestem w stanie więcej powiedzieć" – powiedziała w rozmowie z Plejadą jego córka, Joanna Strzelecka-Żylicz.

Śmierć Strzeleckiego wstrząsnęła światem polskiego show-biznesu. Wiele osób publikuje w swoich mediach społecznościowych słowa wsparcia dla rodziny aktora. Niektórzy z nich nadal nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Kasia Dąbrowska zamieściła na swoim profilu na Instagramie wzruszający wpis.

Kasia Dąbrowska o Andrzeju Strzeleckim

"Za szybko... Wielki smutek. A w głowie od rana mam słowa twojej piosenki, Profesorze" – napisała pod fotografią Strzeleckiego i zacytowała fragment utworu:

Bezchmurne niebo pięknem mami...Pachnie beztroską letnia pora...My już jesteśmy nie Ci sami,Nie Ci, co wczoraj, co przedwczoraj...Bo już nic się nie da zacząć,Gdy emocji opadł kurz...Jutro może być inaczej,JUTRA MOŻE NIE BYĆ JUŻ...

Andrzej Strzelecki

Jej post skomentował Piotr Gąsowski. Aktor przyznał, że nie wierzy w to, co się stało. "Niby podejrzewałem, ale nie wierzę. K.....a mać! Koniec epoki!" – dał się ponieść emocjom. Dąbrowska odpisała mu, że jej towarzyszą te same uczucia.

"I mam w sobie jakąś niezgodę, sprzeciw... Że jak to tak? Już? Przeryczałam cały ranek" – wyznała aktorka, która przez długi czas walczyła, żeby wspomagać zbiórkę na leczenie Strzeleckiego.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)