Anna Popek wróciła z wakacji. Na ściance dosłownie promieniała
Urlop najwyraźniej posłużył Annie Popek. Promienna cera oraz błysk w oku to jednak nie tylko zasługa wypoczynku w pięknych okolicznościach przyrody, ale także sukienki z efektem "bling, bling".
Anna Popek w wieczorowej stylizacji
Instagram/annapopek_official
U Anny Popek karnawał wciąż trwa. Prezenterka pojawiła się na premierze filmu "Niebezpieczni dżentelmeni" w pięknej kreacji, utrzymanej w stylu glamour. Projekt łączy bogatą fakturę z minimalistyczną formą. A taka kombinacja jest sprawdzonym kluczem do stylizacyjnego sukcesu. Sama zobacz.
Kolor, który w wieczorowych okolicznościach nie ma sobie równych
Zaglądając do szafy Anny Popek, możemy być pewne jednego - dominuje tam czerń. Kruczy kolor, będący ulubieńcem Coco Chanel i Yves Saint Laurenta, ma tam swoje matowe i połyskujące oblicze, gładkie i podkręcone detalami – w tym modnymi piórami. Ile czarnych sukienek może mieścić się w garderobie Anny Popek? Zdecydowanie dużo.
Połysk rekompensuje prosty fason
Tym razem na prowadzenie wyszła prosta sukienka z dekoltem w łódkę na cienkich paseczkach. Byłaby kwintesencją nowoczesnej elegancji, gdyby nie połyskująca faktura, która jednak subtelnie nawiązuje - swoim blichtrem - do luksusowych kreacji gwiazd dawnego Hollywood. Kreacja stanowi idealny balans między powściągliwym designem, a stylem glamour.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Popek skromnie o sobie: "Żeby tak wyglądać w wieku 50 lat, trzeba się zabrać za to po trzydziestce"
Klasyczne czółenka czy minimalistyczne sandały? To must have w garderobie elegantki
Model w formie tuby o długości midi, elegancko sięga przed kostki, a tym samym pozwala wykazać się czółenkom. Tym razem minimalistycznym i klasycznym, które Anna Popek mogłaby również wymienić na niemalże niewidoczne na stopach sandały.
Kiedy mniej znaczy więcej...
Skromne kolczyki na uszach, mała kopertówka w dłoni, a także brak jakiejkolwiek innej biżuterii to dowód na to, że czasem mniej znaczy więcej. Doskonałym pomysłem okazała się też prosta fryzura i włosy zaczesane do tyłu, które pięknie odsłoniły twarz i szyję. Dzięki temu na pierwszy plan wyszła Anna Popek, a nie jej ubranie, które prezenterka może śmiało zaliczyć do gustownych i udanych.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
