Ashley Benson na ślubie Paris Hilton. Zaszalała z kreacją

Stało się. 11 listopada Paris Hilton, dziedziczka hotelowej fortuny, wyszła za mąż. Wybrankiem jej serca jest biznesmen Carter Milliken Reum, z którym zaręczyła się w dniu swoich 40. urodzin. Paris Hilton powiedziała "tak" w rezydencji swojego dziadka w Bel Air w Los Angeles. Wesele ma trwać trzy dni, a celebrytka ma się pojawić w nie mniej niż 10 sukniach.

Fotoreporterzy nie zostali wpuszczeni na ceremonię i dbano, by jak najmniej szczegółów wyciekło do prasy. Paris Hilton planuje bowiem pokazać kulisy całej uroczystości w ramach nowego programu "Paris in love". Panna młoda uchyliła jednak wcześniej rąbka tajemnicy, publikując na Instagramie zdjęcie w sukni ślubnej.

Równie imponująco prezentuje się lista gości. Wśród zaproszonych znajdziemy m.in. Kim Kardashian, Emmę Roberts, Kris Jenner, Nicole, Sofię i Lionela Richiego, Paulę Abdul oraz Ashley Benson.

Ashley Benson to amerykańska aktorka i modelka, która ma na swoim koncie wiele epizodów w serialach telewizyjnych. Największą popularność przyniosła jej rola Hanny Marin w serialu dla młodzieży "Słodkie kłamstewka".

Gwiazda pojawiła się na ślubie Paris Hilton w dość odważnej kreacji - czarnej, długiej sukni z wysoko sięgającym wycięciem, które nie zostawiało dużego pola dla wyobraźni.

Suknię można uznać za odważną z jeszcze jednego powodu. Była tak długa, że jej dolna część niebezpiecznie plątała się między obcasami gwiazdy. A w takiej sytuacji nietrudno o wypadek. Szczęśliwie Ashley Benson z gracją minęła paparazzich, nie potykając się o zbyt długą suknię.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!