Asystentka pielęgniarki zabiła siedmiu pacjentów. Właśnie usłyszała wyrok

Wydawać by się mogło, że historie takie, jak ta Rety Mays dzieją się tylko w krwawych horrorach. Niestety, zabójstwo siedmiu pacjentów doszło w Stanach Zjednoczonych wydarzyło się naprawdę.

Reta MaysReta Mays przyznała się do zabójstwa siedmiu osób
Źródło zdjęć: © YouTube
oprac.  KPL

46-letnia Mays we wtorek 11 maja usłyszała wyrok siedmiokrotnego dożywocia za zabójstwo siedmiu osób i dodatkowo dwadzieścia lat pozbawienia wolności za usiłowanie zabicia ósmej osoby. Kobieta nie może ubiegać się o przedterminowe zwolnienie.

Śmiercionośne zastrzyki

Nic nie wskazywało na tę tragedię. Reta Mays pracowała jako asystentka pielęgniarki w Louis A. Johnson Medical Center w Zachodniej Wirginii. Była niczym nie wyróżniającym się pracownikiem. Podczas procesu przyznała się do celowego i w pełni świadomego zamordowania siedmiu osób. Pacjentom wstrzykiwała duże dawki insuliny, by doprowadzić do hipoglikemii, a w konsekwencji do ich śmierci.

Mays opiekowała się weteranami wojennymi. Pacjenci, których zabiła, mieli od 81 do 96 lat. W przeszłości służyli w siłach zbrojnych Stanów Zjednoczonych, m.in. podczas II wojny światowej oraz wojny wietnamskiej i koreańskiej.

Zespół stresu pourazowego?

46-letnia morderczyni sama również służyła ojczyźnie. W latach 2003-2004 stacjonowała w Iraku, gdzie zajmowała się rannymi żołnierzami. Obrońca kobiety, Jay McCamic powiedział w trakcie procesu, że jego klientka mierzyła się z problemami psychicznymi, w tym z zespołem stresu pourazowego. Sąd uznał jednak, że to nie usprawiedliwia jej haniebnego zachowania.

Podczas wygłaszania wyroku pod adresem Mays padły bardzo mocne słowa. "Jesteś potworem, jakiego nikt się nie spodziewał" – powiedział sędzia Thomas S. Kleeh. Dodał również, że oskarżona wielokrotnie wyszukiwała w swoim komputerze informacje pod hasłem "seryjne morderczynie płci żeńskiej". Zanim przyznała się do winy, aż trzykrotnie okłamywała śledczych.

Former VA hospital employee pleads guilty in Clarksburg medical center deaths

Rozpacz bliskich

Podczas rozprawy Mays głos zabrali również bliscy ofiar. Wdowa po weteranie sił powietrznych George'u Shawie, Norma Shaw w przejmującym wystąpieniu wyznała, że jej mąż przez Mays "stał się człowiekiem uwięzionym we własnym ciele", a następnie zmarł. Przez pewien czas rodzina wierzyła, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych. Informacja o śmiercionośnym zastrzyku była dla nich ogromnym ciosem.

– Był dla mnie wszystkim. W głębi serca wiem, że muszę jej wybaczyć to, co zrobiła i pewnego dnia to zrobię, ale nie dzisiaj. Wiem, że sąd nadejdzie pewnego dnia – powiedziała wdowa.

Na wypowiedź zdecydował się również Robert Edge Junior, syn Roberta Edge’a – pierwszej ofiary Mays.

- Zamordowałaś mojego ojca bez powodu. Pozbawiłaś dziewięcioro wnuków i 13 prawnuków jego miłości - powiedział.

Sama Mays wyraziła publicznie skruchę. Płacząc, przeprosiła za ból, który sprawiła ofiarom i swojej rodzinie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Bestia znad Wołgi złapana. Jest podejrzany o zabicie 26 kobiet

Wybrane dla Ciebie

Kiedy grzyby pojawiają się po deszczu? Ekspert zdradza, na co zwracać uwagę
Kiedy grzyby pojawiają się po deszczu? Ekspert zdradza, na co zwracać uwagę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną