Nie ukrywa, ile ma na koncie. "Nie poszłam się dorabiać"
- Nie poszłam do polityki po to, żeby się dorabiać, tylko żeby wykonywać pewną misję, w którą wierzę - przekonuje Magdalena Biejat, która jest kandydatką Lewicy na prezydenta Warszawy. W nowym wywiadzie senatorka zdradziła, na co wydaje pieniądze.
29.03.2024 | aktual.: 29.03.2024 09:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Magdalena Biejat kandyduje na urząd prezydenta Warszawy. Choć kariera posłanki rozwija się w dość szybkim tempie, stan jej posiadania raczej nie rośnie. Z oświadczenia majątkowego senatorki, które zostało złożone w listopadzie 2023 roku, wynika, że nie posiada zbyt dużych oszczędności.
W nowym wywiadzie polityczka otwarcie przyznała, na co przeznaczyła sporą część zarobionych pieniędzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Prozaiczne rzeczy". Kandydatka mówi o wydatkach
Magdalena Biejat w rozmowie z "Faktem" przyznała, że pieniądze "rozchodzą się" na codzienne wydatki: rodzinę, dom, wakacje. Jak podkreśliła, zanim zajęła się polityką, pracowała w organizacjach pozarządowych. Nowa droga kariery wymagała... poważnych zmian w szafie.
- Kiedy zostałam polityczką, musiałam wydać pieniądze na tak prozaiczne rzeczy, jak marynarki, bardziej eleganckie buty. Nie da się ukryć, że w organizacjach pozarządowych dress code jest zdecydowanie inny niż w parlamencie - tłumaczyła.
Dziś snatorka ma w swojej garderobie sporo eleganckich marynarek oraz koszul w różnych kolorach.
- Ale przede wszystkim ja nie poszłam do polityki po to, żeby się dorabiać, tylko żeby wykonywać pewną misję, w którą wierzę - skwitowała.
Majątek Magdaleny Biejat
W oświadczeniu z listopada 2023 roku, złożonego na początku kadencji, wynika, że na jej oszczędności składało się niecałe 6320 zł, nieco ponad 11 euro oraz prawie 26 funtów brytyjskich. Biejat jest też współwłaścicielką 90-metrowego mieszkania.
A co z dochodami? Uposażenie poselskie Biejat w czasie, gdy składała oświadczenie majątkowe (dotąd zasiadała w Sejmie), wynosiło 124 056, 20 zł, dieta parlamentarna 37 745, 96 zł, w tym opodatkowana - 7 745, 96 zł.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl