Blogerka pokazała prawdę o kobiecym ciele po treningu! Nie jest pięknie
Jednym zdjęcie obnażyła wszystko
Która z was intensywnie trenuje, ta wie, że po ćwiczeniach rzadko wyglądamy i pachniemy jak kwiat róży. Wysiłek fizyczny wiąże się z czerwonymi policzkami, potarganymi włosami i potem. Pokazała to Jess, znana na Instagramie jako plankingforpizza. Jej zdjęcie pokazujące prawdziwy wizerunek kobiet po treningu w mgnieniu oka obiegło internet.
Brud, pot i satysfakcja
Jessica Pack, bo tak nazywa się nasza bohaterka, znana jest głównie z powodu wydanej przez siebie książki. Opowiada ona historię Jess, jej walki o piękne ciało, drogę do samoakceptacji i szacunku do samej siebie. Na swoim koncie na Instagramie kobieta chce pokazać brzydką prawdę o kobiecym wizerunku w social mediach.
"To właśnie ja"
"Może nie jest to najpiękniejsze zdjęcie. Ale to właśnie jestem ja. Brudna, spocona, wyglądają jakbym właśnie się posikała. Pewnie, mam lepsze fotki. Ale właśnie tą lubię najbardziej. Nie jest idealnie, ale to jest właśnie cała prawda" - czytamy w opisie pod jedną z fotek Jessiki.
Rosnąca popularność
Zdjęcie okraszone tymi słowami podbiło serca fanów Jess. W ciągu zaledwie kilku godzin zdobyło prawie 7 tys. lajków i 120 komentarzy.
Powalająca pewność siebie
Pozytywna energia bijąca od Jessiki zdecydowanie zachęca do śledzenia jej poczynań. A plama potu w kroczu? Przy takiej aurze pewności siebie zdaje się nie istnieć.
Trening na lepszą kondycję i spalenie tkanki tłuszczowej: