Są piękne, kobiece i bardzo seksowne. Zazdrościmy celebrytkom urody, szyku i boskich ciał. Okazuje się jednak, że wiele z nich uważano w dzieciństwie i młodości za brzydule. Niektóre gwiazdy do dzisiaj mają kompleks brzydkiego kaczątka i nie rozumieją, dlaczego świat się nimi zachwyca.
Są piękne, kobiece i bardzo seksowne. Zazdrościmy celebrytkom urody, szyku i boskich ciał. Okazuje się jednak, że wiele z nich uważano w dzieciństwie i młodości za brzydule. Niektóre gwiazdy do dzisiaj mają kompleks brzydkiego kaczątka i nie rozumieją, dlaczego świat się nimi zachwyca.
Joanna Brodzik
Ikona urody początku wieku w młodości miała sporo kompleksów. „Długo nie przypominałam dziewczynki. Wyglądałam raczej jak wyrostek w dużą nadwagą” - wyznała aktorka Życiu na gorąco. „To nie był dobry czas, czułam się fatalnie. Szczególnie że oprócz nadwagi pojawiły się trądzik i wąsy”.
Tekst: Zuzanna Menkes/(alp/sr)
Joanna Brodzik
Brodzik przyznała, że dopiero utrata 15 kilogramów sprawiła, iż zaczęła przypominać kobietę. Aktorka w wywiadzie dla magazynu „Exklusiv” stwierdziła, że nie pozbyła się do końca kompleksów i jeszcze czasem czuje się jak „obła brunetka ze skrywanym przed światem wąsem”.
Marta Żmuda-Trzebiatowska
Śliczna, urocza i niezwykle zgrabna aktorka w wywiadzie dla Cosmopolitan zdradza, że jako nastolatka zawsze była zakompleksiona i uważała, iż jej koleżanki są tysiąc razy ładniejsze. „No i byłam pulchna!” - podkreśla smukła jak trzcina Żmuda Trzebiatowska.
Marta Żmuda-Trzebiatowska
Marta wspomina, że do dziś pamięta, jak kolega z klasy wytknął jej mankamenty urody i powiedział: „Wiesz Marta, mogłabyś trochę schudnąć”. Aktorka zawzięła się wówczas i szybko pozbyła się siedmiu kilo.
Maja Sablewska
Rok temu Maja zmieniła kompletnie swój wizerunek. Metamorfoza z zahukanego, patrzącego spode łba „cerbera Dody” w pewną swojej urody kobietę trwała jakiś czas. „Dwa lata temu wyglądałam po prostu jak brzydula. W zasadzie mogłabym być dublerką tej serialowej bohaterki” - przyznała Sablewska w Dzień Dobry TVN.
Maja Sablewska
Maja dodała, że kiedy zaczęła dbać o siebie i gdy zmieniła dietę, zauważyła, że ludzie nagle zaczęli na nią inaczej reagować. Podoba wam się nowe wcielenie opiekunki gwiazd? Czy uważacie, że faktycznie osiągnęła taki wygląd tylko za pomocą diety i ćwiczeń?
Agnieszka Dygant
Nie było roli, w której Agnieszka Dygant nie zachwycała swoją urodą i urokiem. W „Egoistach” była trochę ordynarna, ale nadal niezwykle zmysłowa, w „Niani” kiczowata, jednak bardzo seksowna. W nowym serialu gra świadomą swojej urody młodą prawniczkę Agatę Przybysz.
Agnieszka Dygant
Kilka razy umieszczana na listach najpiękniejszych Polek, Agnieszka Dygant stwierdza w wywiadzie w „Gali”: „Nigdy nie byłam ładnym dzieckiem. Przeciwnie, myślę, że mamie mogło być nawet przykro. Długo się wykluwałam i nie zbierałam forów za wygląd”. Aktorka dodaje, że nie potrafi korzystać z atutów urody. „To nie jest moją kartą przetargową”.
Karolina Korwin-Piotrowska
Ile z nas ma żal do rodziców za to, że utwierdzali nas w kompleksach dotyczących urody? Karolina Korwin-Piotrowska w wywiadzie dla „Vivy" podkreśla„(…) nigdy nie byłam na półce z napisem: „piękna” ani nawet „ładna”. Nie znalazłam się też na takiej z etykietą „seksowna”.
Karolina Korwin-Piotrowska
Ojciec Karoliny uważał, że córka będzie się ładnie starzała, natomiast mama była bardziej surowa i potrafiła stwierdzić, że Karolina w nowej garsonce wygląda jak chore dziecko windziarza, który pracował przed wojną w rodzinnej kamienicy. Dziennikarka miała dużo siły woli, skoro pomimo takich komentarzy odważyła się na występy w telewizji.
Agnieszka Popielewicz
Śliczna prezenterka telewizji Polsat i była modelka przyznaje, że w przeszłości miała poważne problemy z akceptacją samej siebie. „Zawsze sądziłam, że jest dużo dziewcząt ładniejszych i bardziej przyciągających uwagę ode mnie”.
Agnieszka Popielewicz
Agnieszka jeszcze do niedawna uważała, że jest zbyt chuda, ma brzydkie włosy oraz niezgrabne nogi. Cóż, może to dowód na to, że wiele kompleksów jest zupełnie bez sensu?
Kayah
Diwa polskiej rozrywki i "supermanka" o egzotycznej urodzie w dzieciństwie była chłopczycą. „Chodziłam po drzewach, podpierałam trzepaki, a nawet stałam na bramce, oczywiście dopóki nie dostałam piłką centralnie w nos” - wspomina piosenkarka w wywiadzie dla „Playboya”.
Kayah
Kayah, wulkan zmysłowości na scenie, stwierdza, że do dzisiaj „(…) jest bardziej Tomb Raider niż ubraną na różowo lolą na obcasach”. Artystka mówi, że ojciec nieustannie utwierdzał ją w przekonaniu, iż jej koleżanki są ładniejsze od niej. Wolała więc być być uroczą chłopczycą niż brzydką dziewczynką.
Urszula Dudziak
Gwiazda uważa, że była pięknym dzieckiem, ale z biegiem lat „rosła i brzydła”. „Jak wychodziłam na scenę, to szybko chciałam zaśpiewać, żeby uzasadnić moją obecność. Żeby ludzie nie myśleli, że przyjdę tutaj świecić brzydką twarzą. Miałam olbrzymie, niesamowite kompleksy, jeśli chodzi o moją urodę” – wspomina w wywiadzie dla RMF Classic.
Urszula Dudziak
Pewność siebie dał jej związek z pisarzem Jerzym Kosińskim, dla którego Dudziak była doskonała. W wywiadzie dla RMF Classic artystka wspomina, że pisarz zwykł mawiać: "Uleńko! Ty masz najpiękniejszą szeroką twarz na świecie!". Dzięki Kosińskiemu Dudziak uwierzyła, że jest atrakcyjną kobietą.
Tekst: Zuzanna Menkes/(alp/sr)
