Był "chłopakiem do wzięcia". Tym się teraz zajmuje
Jarosław Mergner zdobył ogólnopolską rozpoznawalność dzięki udziałowi w telenoweli dokumentalnej "Chłopaki do wzięcia". Szybko stał się jednym z najbardziej wyrazistych bohaterów, a dziś zmienia swoje życie. Pasją chwali się w mediach społecznościowych.
19.01.2023 | aktual.: 19.01.2023 09:17
Mergner, czyli popularny "Jaruś", przez wiele lat szukał miłości na oczach tysięcy polskich telewidzów. W poszukiwaniach dziewczyny towarzyszyła mu matka, która często strofowała zagubionego chłopaka.
Kim jest żona Jarusia z "Chłopaków do wzięcia"?
Wreszcie młody mężczyzna poznał Gosię, która również zaczęła występować w programie. Kamery śledziły rozwój relacji tej dwójki, a także zarejestrowały ich ślub. Od momentu, gdy para powiedziała sobie "tak", minął już rok. Rocznicę świętowali w pizzerii.
Zobacz także
- On mnie kocha i mnie nie opuści. Chce być ze mną. Mówi, że jestem miła, spokojna. Umiem gotować wszystkie zupy, jakie chce, kotlety. On lubi obiady, które mu daję - wyznała niedawno Gosia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowa pasja Jarusia z "Chłopaków do wzięcia"
Jak się okazuje, Jarosław jest wielkim fanem kulinariów. Filmikami, na których pokazuje ulubione potrawy, dzieli się w serwisie YouTube. Nagraniom z przepisami (a właściwie bardziej procesem konsumpcji) zdecydowanie brakuje dynamiki i profesjonalnego sznytu, ale i tak oglądają je tysiące internautów.
Na filmikach możemy zobaczyć bohatera "Chłopaków do wzięcia" jedzącego gołąbka z kaszą gryczaną (17 tys. wyświetleń), kurczaka (prawie 7 tys. wyświetleń) czy jajecznicę z boczkiem i cebulą (6,1 tys. wyświetleń).
Choć pod nagraniami nie brakuje krytycznych komentarzy, a internauci przyznają np., że... lubią przy nich usypiać, Jarosław może liczyć także na wsparcie fanów. Bohaterowi "Chłopaków do wzięcia" udało się zgromadzić wspierającą społeczność, która gotowa jest bronić go przed internetowym hejtem.
Wszystko wskazuje na to, że kulinarna pasja "Jarusia" cały czas się rozwija, a filmików z prezentacją swojskich potraw stale przybywa. Myślicie, że Mergner doczeka się własnego programu?
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!