Blisko ludziBył nauczycielem. Teraz jest "magistrem w śmieciarce"

Był nauczycielem. Teraz jest "magistrem w śmieciarce"

Michał Rukawisznikow jest z wykształcenia pedagogiem. Mężczyzna nie ukrywa jednak, że w celu lepszego zarobku postanowił się przebranżowić. Dziś jest kierowcą śmieciarki i jak sam deklaruje, swoją pracę wykonuje z pasją i misją.

"Magister w śmieciarce" (Instagram)
"Magister w śmieciarce" (Instagram)

22.02.2022 | aktual.: 16.03.2022 14:59

Michał Rukawisznikow jest z wykształcenia nauczycielem. Niedługo jednak po zakończeniu studiów pedagogicznych na specjalizacji medialnej i informatycznej zdecydował się na zmianę branży. Dziś jest kierowcą śmieciarki.

Od nauczyciela do kierowcy śmieciarki

- To chyba wyszło tak naturalnie, a dwa to kwestia finansowa. Widziałem, że jak pójdę do szkoły jako początkujący nauczyciel, to nie zarobię tyle, ile chciałbym - Rukawisznikow przyznaje w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".

Mężczyzna deklaruje, że samochody od zawsze go fascynowały. Nic dziwnego, zarówno jego tata jak i dziadek byli kierowcami tira. On jednak swoją pasję odnalazł w kierowaniu nieco mniejszych pojazdów.

- Tego samego dnia, kiedy miałem rozmowę o pracę tutaj, byłem też na rozmowie w lokalnej firmie, by wozić drzewo. Bez zastanowienia przystałem na warunki tutaj. Od pierwszego dnia wiedziałem, że to jest to - mówi prowadzący pojazdu wywożącego odpady, a od niedawna także bloger.

Pracownik z pasją

- Pomyślałem sobie, a czemu by nie opowiadać o śmieciach, że warto je segregować? I poszło, i się przyjęło. Jak znajdujemy jakąś ciekawą sytuację, robimy przy niej zdjęcie i je wrzucamy - tłumaczy "Magister w śmieciarce", który za swoje działania proekologiczne już zdążył odebrać nagrodę od kierownika działu gospodarki odpadami, Wojciecha Kaliszewskiego.

Rukawisznikow kocha swoją pracę i wykonuje ją z misją. Przyznaje, jednak że zawód, jaki uprawia, wiąże się z mylnymi stereotypami - Na nasz samochód nikt nie powie, że jest to pojazd specjalistyczny do odbioru odpadów, tylko że to śmieciarka. Każdy, kto widzi lub słyszy o śmieciarce, odwraca głowę albo zatyka nos. Przyjmujemy to na klatę, ale edukacyjnie staramy się wytłumaczyć, że przecież jesteśmy pracownikami komunalnymi. Nie śmiecimy, tylko zabieramy śmieci - wyjaśnia w wywiadzie "Dzień Dobry TVN".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)