Była gwiazdą "Piwnicy pod Baranami". Co teraz robi Barbara Nawratowicz?

Barbara Nawratowicz w wielu zaledwie 19 lat została zaaresztowana przez lubelską Służbę Bezpieczeństwa. Kolejne miesiące spędziła w celi, gdzie była bita i brutalnie przesłuchiwana. Po wyjściu uciekła do Krakowa, gdzie poznała Piotra Skrzyneckiego oraz Wiesława Dymnego. Jej życie w tamtym czasie bardzo się zmieniło.

Barbara NawratowiczZdjęcie pochodzi ze strony "Piwnicy pod Baranami".
Źródło zdjęć: © Facebook.com

Była młodą studentką prawa na UMCS w Lublinie, gdy w 1951 roku została oskarżona przez bezpiekę o udział w konspiracji. W późniejszym czasie Barbara Nawratowicz wyznała, że wypuszczono ją po 3 miesiącach. Miała wybite zęby i całe ciało było pokryte licznymi obrażeniami. Musiała podpisać także zobowiązanie, że nie o niczym nie wspomni.

Niezwykła historia Nawratowicz

Po przeprowadzce do Krakowa, rozpoczęła studia prawnicze na UJ. Przez przypadek podczas wizyty na stołówce uczelnianej poznała Piotra Skrzyneckiego. Szybko się zaprzyjaźnili, ale nieoczekiwanie Nawratowicz przeniosła się do Warszawy, gdzie ostatecznie uzyskała dyplom prawniczy.

W 1956 roku wróciła do Krakowa. Odnowiła przyjaźń ze Skrzyneckim, który szybko zaznajomił ją ze swoim nowym projektem, czyli "Piwnicą pod Baranami". Jednym z poznanych w krótkim czasie przyjaciół z kręgu Skrzyneckiego był Wiesław Dymny. Podobno niemal od razu zakochał się on w Barbarze Nawratowicz, gdy usłyszał jej interpretację jego wiersza. W późniejszym czasie założyli wspólnie także kabaret "Remiza".

Już po kilku miesiącach od poznania, Nawratowicz i Dymny wprowadzili się do mieszkania, które zwolnił Skrzynecki. W 1963 roku miał miejsce pierwszy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu – na tę okazję Dymny napisał z myślą o ukochanej piosenkę "Czarne anioły". Niestety kompozytor Zygmunt Konieczny stwierdził, że Barbara nie radzi sobie z melodią i oddał piosenkę Ewie Demarczyk.

Nawratowicz ciągle pamiętała o traumie sprzed lat i chciała jak najszybciej opuścić Polskę. W tajemnicy przed partnerem starała się o paszport i już 1964 roku po uzyskaniu dokumentu wyjechała do Danii.

"Moje prywatne życie coraz bardziej się komplikowało i już nie widziałam ani krztyny światła w tym tunelu. Postanowiłam zatem, pokonując ogromny ból serca, ponieważ kochałam go bezgranicznie, opuścić Wiesia Dymnego, zostawiając mu cały ruchomy dobytek i nasze mieszkanie" - wyznała w książce "Piwnica pod Baranami".

W 1987 roku już jako korespondentka RWE wyjechała do Australii, gdzie mieszkała przez kolejne 30 lat. Zdecydowała się powrócić do Polski dopiero po śmierci męża Davida Stuarta. Od 2015 roku mieszka w Krakowie. Obecnie Barbara Nawratowicz ma 89 lat i wciąż pozostaje w świetnej kondycji. Niedawno ogłosiła, że nie chce pogrzebu, po swoje ciało zapisała na potrzeby nauki. Oprócz tego szykuje kolejne książki poświęcone życiu z Wiesławem Dymnym i wspomnieniom z działalności w "Piwnicy pod Baranami".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Zakażenie przed szczepieniem - co robić? Prof. Wysocki odpowiada

Wybrane dla Ciebie

Cierpią na seksomnię. Tak się objawia to zaburzenie
Cierpią na seksomnię. Tak się objawia to zaburzenie
Weszła na scenę w króciutkich szortach. Na nogi wsunęła takie szpilki
Weszła na scenę w króciutkich szortach. Na nogi wsunęła takie szpilki
Masz taki odczyt na liczniku? Dzwoń do elektrowni, zanim zapłacisz
Masz taki odczyt na liczniku? Dzwoń do elektrowni, zanim zapłacisz
Wyszła za Rosjanina. Tak wybuch wojny na Ukrainie wpłynął na ich życie
Wyszła za Rosjanina. Tak wybuch wojny na Ukrainie wpłynął na ich życie
Wrzuciła serię zdjęć. Pokazała, jak spędziła weekend
Wrzuciła serię zdjęć. Pokazała, jak spędziła weekend
Damięcka znów trafia w punkt. Jej grafika o Świątek podbija internet
Damięcka znów trafia w punkt. Jej grafika o Świątek podbija internet
Wylęgarnia kleszczy w domu. Tam najczęściej składają jaja
Wylęgarnia kleszczy w domu. Tam najczęściej składają jaja
Prześwitująca kreacja i mini. Szroeder cała na biało wskoczyła na scenę
Prześwitująca kreacja i mini. Szroeder cała na biało wskoczyła na scenę
Miała zostać gwiazdą tenisa. Co robi dziś siostra Igi Świątek?
Miała zostać gwiazdą tenisa. Co robi dziś siostra Igi Świątek?
On z Afryki, ona z Syberii. Doczekali się trójki dzieci, tak wyglądają
On z Afryki, ona z Syberii. Doczekali się trójki dzieci, tak wyglądają
Rozsyp po deszczu w ogrodzie. W mig upora się ze ślimakami
Rozsyp po deszczu w ogrodzie. W mig upora się ze ślimakami
Optycznie wydłużyła nogi. Cichopek w brązowym komplecie
Optycznie wydłużyła nogi. Cichopek w brązowym komplecie