Planujesz opalanie na balkonie? Dwa razy się zastanów
Nadchodzą ciepłe, letnie dni, a co za tym idzie, wiele z nas zapragnie zażyć słonecznej kąpieli. Jeżeli jednak mieszkamy w mieście i planujemy opalanie na balkonie, musimy mieć świadomość, że... możemy złamać prawo i słono za to zapłacić.
Już wkrótce pogoda sprawi, że wszyscy miłośnicy słońca wskoczą w kostiumy kąpielowe, aby załapać się choć na chwilę ciepłych kąpieli. Jeżeli jednak planujemy opalanie na balkonie, musimy mieć świadomość kilku zasad. Nieznajomość prawa oraz uważny obserwator, który na nas doniesie, mają wysoką cenę.
Ciesz się słońcem, nie łamiąc prawa
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że zażywanie kąpieli słonecznych, nawet na własnym balkonie, nie zawsze jest w pełni legalne. O ile położymy się na leżaku w stroju kąpielowym, nie mamy się o co martwić. Jeśli jednak zaplanowaliśmy opalanie topless, to musimy mieć świadomość, czym to grozi. Kara jest wysoka, bowiem wynosi 1500 złotych!
Fakt ten dla wielu osób wydaje się niedorzeczny, dla innych, opalanie się topless jest po prostu aktem publicznego zgorszenia. Policja może nasze zachowanie potraktować też nieco inaczej i zinterpretować je w taki sposób, że dostaniemy jedynie pouczenie. Niemniej, jednak jeśli tylko nasz balkon znajduje się na publicznym widoku, nie opłaca się ryzykować.
Opalasz się? O tym musisz pamiętać
Jeżeli szykujemy się na łapanie słońca, oprócz odpowiedniego stroju na balkon, pamiętajmy, aby właściwie zabezpieczyć naszą skórę. Krem z dobrze dobranym filtrem to podstawa. Dzięki SPF-ów zabezpieczamy ciało przed poparzeniami. Pamiętajmy również, aby regularnie nawadniać organizm - butelka z wodą obowiązkowo powinna znajdować się gdzieś w pobliżu. Dobrze jest też robić sobie co pewien czas przerwy i wyposażyć się w nakrycie głowy.
Konieczna jest również świadomość, że opalanie się jest zabronione przy stosowaniu niektórych leków. Jeżeli tylko jesteśmy w trakcie leczenia, skonsultujmy się z naszym lekarzem, czy kąpiele słoneczne będą dla nas bezpieczne.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!