Co jeść i pić w upały? Specjaliści radzą, by unikać popularnych napojów
W upalne letnie dni nasz jadłospis powinien ulec kilku zmianom. Wiele osób sięga bowiem po produkty, które nie są zalecane przy wysokich temperaturach. Na co zwrócić szczególną uwagę?
Jak powinna wyglądać nasza dieta w upały?
Co jeść latem, aby choć trochę sobie pomóc przetrwać falę gorąca? Menu przy wysokich temperaturach musimy odpowiednio uzupełniać o płyny, których przyjmujemy wówczas stosunkowo więcej, niż w mniej ekstremalnych warunkach. Co w takim razie powinno zagościć na naszych stołach, a czego się wystrzegać?
Idealny jadłospis na lato. Tak lepiej zniesiemy gorący zawrót głowy
Ostatnie dni przynoszą upały powyżej 30 stopni Celsjusza. W takim momencie wcale nie musimy sięgać częściej po lody. Wbrew pozorom, jedzenie mocno schłodzonych produktów nie jest dobrym wyjściem. W zamian za to wybierajmy te o temperaturze zbliżonej do pokojowej.
Przede wszystkim stawiajmy na potrawy przygotowane z produktów, które dostarczą nam wody. W tej roli świetnie sprawdzą się ogórki, cukinia, arbuz, rzodkiewki, brzoskwinie, maliny, grejpfrut, melon czy ananas. W porze obiadowej postawmy na lekką sałatkę czy chłodnik. Możemy też przygotować coś z dodatkiem przypraw, które lekko nas rozgrzeją (curry, cynamon, odrobina chili lub kardamon będzie pasującym produktem), tym samym dostosowując temperaturę naszego ciała do tej panującej na zewnątrz.
Wciąż pijesz te napoje w upały? To błąd
Wiele osób twierdzi, że na poradzenie sobie z gorącem najlepsze są schłodzone napoje, które mają w składzie chmiel. Niestety to przekonanie mija się z prawdą. Piwo wypite w upał może nam wręcz zaszkodzić.
"Alkohol rozszerza naczynia krwionośne, powoduje wahania ciśnienia i działa moczopędnie. To wszystko sprawia, że zamiast się nawodnić, jeszcze bardziej odwadniamy organizm" - czytamy na portalu ABC zdrowie.
Napoje, które zawierają w sobie alkohol, działają moczopędnie. Co więcej, rozszerzające się naczynia krwionośne zwiększają uczucie gorąca, zamiast przynieść ochłodę. Alkohol to również puste kalorie, które nie dostarczą nam żadnych składników odżywczych, których potrzebuje nasz organizm.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
