Colin Farrell trzeźwy i szczęśliwy
Colin Farrell twierdzi, że odstawienie alkoholu było najlepszą decyzją w jego życiu. Przyjaciele Irlandczyka nadal lubią sobie wypić poza domem, jednak on sam nie zagląda do kieliszka.
01.01.2011 | aktual.: 03.01.2011 11:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Colin Farrell twierdzi, że odstawienie alkoholu było najlepszą decyzją w jego życiu. Przyjaciele Irlandczyka nadal lubią sobie wypić poza domem, jednak on sam nie zagląda do kieliszka.
- Mimo że odstawiłem alkohol, nadal przyjaźnię się z tymi samymi ludźmi - tłumaczy aktor. - Nie przeszkadza mi, że piją przy mnie w knajpie. Wiem, że rezygnacja z picia była najlepszą decyzją w moim życiu. Teraz, gdy wychodzę z kumplami, wracam do domu o pierwszej rano, a nie o czwartej. Koledzy nawet tego nie zauważają.
Dorobek Colina Farrella zamyka film "London Boulevard", który 4 lutego 2011 roku zagości w polskich kinach.
POLECAMY: COLIN DAŁ ALICJI POŻEGNALNY PREZENT