Córka Olivii Newton-John przeciwna szczepieniom. Internauci zarzucają celebrytce hipokryzję
Chloe Lattanzi wywołała burzę w sieci swoim niedzielnym postem. Celebrytka napisała, że szczepionki są szkodliwe, a przy okazji starała się obalić zasadność noszenia maseczek. Jej słowa nie pozostały bez echa, trafiły nawet na pierwsze strony gazet. Internauci zaś wytknęli kobiecie hipokryzję.
08.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 18:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Lattanzi usunęła post, ale w internecie nic nie ginie. Wielu zarzuciło kobiecie szerzenie niebezpiecznych treści i wprost nazwało aspirującą celebrytkę mianem antyszczepionkowca i koronasceptyka. Co napisała Lattanzi?
Internauci wyśmiali Chloe Lattanzi
Wpis Chloe wzbudził mieszane uczucie wśród internautów. Kobieta w swoim poście zarzekała się, że jest zwolenniczką medycyny naturalnej, ale niektórzy z jej obserwatorów zauważyli, że w swojej "karierze" przeszła szereg operacji plastycznych. Oburzeni internauci zapytali, "jakich leków przeciwbólowych używała po zabiegach medycyny estetycznej"?
Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na "Daily Mail", Lattanzi wydała blisko 550 tysięcy dolarów na swoje operacje. Poprawiła wygląd nosa, powiększyła piersi, a także zdecydowała się na wypełnienie botoksem oraz ostrzykiwanie twarzy. W 2017 roku celebrytka wyznała, że mając 18 lat przeszła pierwszą operację powiększającą piersi, ale nie była zadowolona z efektu, więc powtarzała zabieg do skutku.
Niebezpieczne treści na Instagramie
W swoim oryginalnym poście Lattanzi pokazała swoją postawę jako przeciwniczki szczepień i stwierdziła, że noszenie maseczek ochronnych może spowodować większe problemy zdrowotne. Jednak w tym samym wpisie dodała, że stosuje się do obostrzeń i przestrzega zakrywania ust i nosa.
"Medycyna naturalna uratowała życie mojej mamie. Właśnie medycyna naturalna jest partią, do której należę. Nie republikanie! Nie demokraci! Co robisz, kiedy nie pasujesz do danej grupy?" - napisała na początku postu Lattanzi.
Okazuje się, że Lattanzi nie była szczera w swoim poście. Jej mama Olivia Newton-John rzeczywiście używała medycznej marihuany w walce z nowotworem, ale była poddawana także naświetleniom łagodzącym ból. Teorie spiskowe Lattanzi szybko zostały obalone przez wnikliwych obserwatorów.