Córka Pawła Golca ma już 19 lat! Odziedziczyła po ojcu talent muzyczny
24.05.2022 14:57, aktual.: 24.05.2022 20:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Córka Katarzyny i Pawła Golców ma już 19 lat. Maja Golec odziedziczyła po ojcu talent muzyczny, którym dzieli się w sieci, śpiewając covery znanych utworów. Zdążyła również wydać już dwa autorskie single. Jak wygląda obecnie?
Jeszcze nie tak dawno media obiegały zdjęcia pary z uroczą pociechą trzymaną na rękach. Teraz starsza córka Katarzyny i Pawła Golców ma już 19 lat i wszystko wskazuje na to, że idzie w ślady ojca, po którym odziedziczyła muzyczny talent. Niewykluczone, że z tym głosem zrobi zawrotną karierę, która stoi przed nią otworem.
Oto jak śpiewa 19-letnia Maja Golec
Maja Golec dzieli się swoim talentem w mediach społecznościowych. Ostatnio na swoim instagramowym profilu udostępniła rewelacyjny cover utworu "Valerie", który wykonała jedynie przy akompaniamencie gitary. Jednak 19-latka nie poprzestaje tylko na tym. W zeszłym roku wydała dwa debiutanckie single – "Na szczyt" oraz "Ty wiesz". Bardzo możliwe, że pracuje nad solową płytą, lecz w tym roku musiała się skupić przede wszystkim na nauce do matury.
Cover piosenki "Valerie" w wykonaniu Mai Golec udostępniła u siebie na InstaStories dumna mama, Katarzyna Golec. Kobieta nie dowierza w to, że jej pociecha tak szybko dorosła. "Ja mam taką dużą córkę? Nieee" – napisała przy udostępnionym nagraniu.
Dla Katarzyny i Pawła Golców najważniejsza jest rodzina
Paweł Golec poznał aktorkę i lalkarkę Katarzynę Kułaczewską, będąc już u szczytu popularności. "Kiedy Paweł mi się oświadczył, przyznaję, że trochę się wahałam. Wiedziałam już, że związek z muzykiem nie jest łatwy: wraca w nocy z koncertu, rano, kiedy ja idę do pracy, śpi…" – wyznała niegdyś kobieta na łamach "Twojego Stylu".
Para stanęła na ślubnym kobiercu w 2001 roku, a dwa lata później na świat przyszła ich córka Maja. Drugiej córki, Anny, doczekali się dopiero po 10 latach.
"Intensywne życie zawodowe, wyjazdy, nieobecność to stały element naszej pracy, do którego najbliżsi zdążyli się już przyzwyczaić. Owszem, praca jest dla nas czymś bardzo ważnym, ale to rodzina jest fundamentem człowieczeństwa. Jeżeli tu jestem mocny, to mogę góry przenosić" – powiedział Paweł Golec portalowi Aleteia.
Zobacz też: Katarzyna Golec poszła z dziećmi do teatru i nie wytrzymała. "Strasznie to smutne, jak mała jest świadomość"
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl