Nie porównuj go z byłymi partnerami
I to pod żadnym pozorem. Nie mów, że poprzedni ukochany był obłędnie czuły i wspaniale umięśniony, a gra wstępna w jego wykonaniu to prawdziwe mistrzostwo. Te informacje nie zmobilizują go wcale do tego, żeby bardziej się starał. Wręcz przeciwnie – takie porównywanie może być bardzo bolesne i sprawić, że on straci wiarę w swoje umiejętności. To nie znaczy, że masz ukrywać swoje niezaspokojone potrzeby. Zawsze jednak mów tylko o tym, co jest między wami. Czasami możesz go też delikatnie naprowadzić i pokazać, co lubisz.