Blisko ludziByły mąż chciał, żeby oddała mu bon turystyczny. Wakacyjne konflikty rodziców po rozstaniach

Były mąż chciał, żeby oddała mu bon turystyczny. Wakacyjne konflikty rodziców po rozstaniach

Czy powinna oddać byłemu mężowi bon turystyczny? Wakacyjne konflikty rodziców po rozstaniach. Plaża w Świnoujściu
Czy powinna oddać byłemu mężowi bon turystyczny? Wakacyjne konflikty rodziców po rozstaniach. Plaża w Świnoujściu
Źródło zdjęć: © Getty Images
Aneta Malinowska
19.07.2021 16:37

W lipcu były mąż przekazał Joannie tylko część zasądzonych alimentów, bo eksżona nie pozwoliła mu skorzystać z bonu turystycznego. Czy istnieje prawny obowiązek dzielenia się z byłym partnerem świadczeniami socjalnymi na dzieci?

Polski Bon Turystyczny jest narzędziem, które ma na celu wsparcie finansowe rodzin z dziećmi, a pośrednio ma też pomóc branży turystycznej osłabionej przez skutki pandemii Covid-19. Bon wynosi 500 zł na każde dziecko do 18 roku życia i jest jednorazowy. Do końca marca 2022 roku bon można wykorzystać do opłacenia m.in.: pobytu w hotelu, pensjonacie, gospodarstwie agroturystycznym, na kolonii lub obozie harcerskim, a także obozie sportowym lub rekreacyjnym. Bony przysługują niezależnie od poziomu dochodów tak jak w przypadku programu 500+.

Okazuje się, że mimo swoich niewątpliwych zalet, bon turystyczny bywa w polskich rodzinach kością niezgody.

"Nie przelał pełnej kwoty alimentów za lipiec"

Na własnej skórze przekonała się o tym Joanna Mazurska z Krakowa, która w związku z wakacyjnymi wyjazdami została ostatnio postawiona w nieprzyjemnej sytuacji przez byłego męża.

- Wychowujemy 8-letnią córkę, która mieszka ze mną. Były mąż mieszka 100 km dalej. Płaci ustalone alimenty. Dotychczas nie było żadnych problemów. Pod koniec czerwca zabrał Zosię na tygodniowy wyjazd, w związku z czym nie przelał pełnej kwoty alimentów za lipiec, bo stwierdził, że skoro dostaję 500+ i będę mogła zrealizować bon turystyczny, a on "aż" przez tydzień zapewnił dziecku wszystko, to nie zapłaci całości – mówi Joanna w rozmowie z WP Kobieta.

Mazurska nie wie, co teraz powinna zrobić. Alimenty to przecież pieniądze na zupełnie inne potrzeby.

- Nie chcę się z nim kłócić ani stawiać sprawy na ostrzu noża, ale z drugiej strony to ja zostałam postawiona pod ścianą. Dlaczego mam mu odpuścić? Chciał Zochę zabrać na wyjazd, to zabrał, nie musiał. I tekst o tym, że zapewnił "aż" tydzień. Ja zapewniam całe życie i jego nie rozliczam. Zastanawiam się, co powinnam teraz z tym zrobić – wyznaje kobieta.

Co zrobić, gdy ekspartner nie płaci pełnych alimetów?

O to, jak w takiej sytuacji powinno się zareagować, pytamy adwokatkę Urszulę Skonceką.

- Bon turystyczny, podobnie jak 500+, to świadczenia, które nie są zależne od alimentów i nie są wliczane do alimentów. Dlatego gdy jeden z rodziców mówi, że nie zapłaci pełnych alimentów, ponieważ ten drugi dostał 500+ czy zrealizował bon, to w takiej sytuacji należy zareagować i z wyrokiem alimentacyjnym udać się do komornika – mówi w rozmowie z WP Kobieta adwokatka. - Należy wtedy złożyć wniosek do komornika o wszczęcie egzekucji z alimentów, co jest dla drugiego z rodziców dosyć problematyczne, gdyż alimenty to świadczenie o charakterze ciągłym i w momencie, gdy jest złożony taki wniosek do komornika, to on obejmuje również kolejne miesiące, chyba że w jakiś sposób zostanie to rozwiązane i egzekucja zostanie umorzona – dodaje prawniczka.

Bon turystyczny to świadczenie przyznawane w zależności od tego, przy którym z rodziców sąd ustalił miejsce pobytu dziecka. Wyjątkiem jest sytuacja opieki naprzemiennej, gdy rodzice tydzień w tydzień wymieniają się opieką nad dzieckiem czy dziećmi, wówczas również świadczenia powinny być dzielone. W innych okolicznościach wypłacane są temu rodzicowi, u którego dziecko na co dzień mieszka.

Problemem może być nietypowa sytuacja, w której dzieci są podzielone pomiędzy rodziców. Gdy bon pobiera się z systemu, to wyświetla się on jednocześnie na wszystkie dzieci. I wtedy rodzice muszą się jakoś porozumieć.

- Jeśli chodzi o rozwiązywanie takich konfliktów, w pierwszym momencie najlepsza byłaby rozmowa bezpośrednia albo kontakt przez prawnika. Jeśli jednak to nie zadziała, to jedynym rozwiązaniem jest złożenie wniosku do komornika – mówi w rozmowie z WP Kobieta adwokat Urszula Skonecka.

"Mój były mąż nie rozumie. Obraził się i zniknął"

Bon turystyczny okazał się punktem zapalnym również w relacji z byłym mężem Marii Kornackiej. Przez świadczenie, którego kobieta nie chciała zrealizować na rzecz wyjazdu ekspartnera z córką, mężczyzna obraził się i zrezygnował z wakacji. Od miesiąca nie przyjeżdża do córki.

- Piotrek chciał zabrać Nelkę na dwa tygodnie w lipcu nad morze. Ja jadę z nią na czternaście dni w sierpniu. Do tego wykupiłam jej dwa tygodnie półkolonii w mieście. I za jedne zapłaciłam częściowo bonem turystycznym. Niestety mój były mąż nie rozumie. Obraził się i zniknął. Zupełnie jak dziecko – wyznaje kobieta.

Psycholożka Marta Gruhn w rozmowie z WP Kobieta stwierdziła, że każde zniknięcie rodzica, niezależnie od jego przyczyny, jest ogromną traumą dla dziecka.

- Dziecko traci obiekt przywiązania, czuje się odrzucone, bezwartościowe i niekochane, często też obwinia siebie za to, że rodzic je porzucił. Spór o bon turystyczny może mieć więc dla dziecka konsekwencje psychologiczne - mówi ekspertka.

Dogadanie się po rozwodzie nie jest łatwe, zwłaszcza kiedy rozstajemy się w konflikcie. Dlatego im więcej rodzice ustalą między sobą, tym lepiej dla dziecka, ale też dla nich samych.

- Nie zostawiajmy niczego na później, ustalmy wszystko, co da się ustalić, również to, w jaki sposób wydatkowane będą pieniądze, którymi dysponujemy: alimenty, 500+, bony turystyczne. Przed wakacjami warto dogadać się kto i w jakim terminie opiekuje się dziećmi i w jaki sposób zostaną opłacone wyjazdy z każdym z rodziców, ale też półkolonie dzieci czy inne wakacyjne aktywności, spiszmy wszystko na kartce, aby uniknąć niedomówień. Dobra komunikacja oszczędzi stresu nam, ale też dzieciom, które przecież także uczestniczą w sporach rodziców – podsumowuje psycholożka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (257)
Zobacz także