Nie jest już aktorką? Każdy może pójść do jej gabinetu

Nie jest już aktorką? Każdy może pójść do jej gabinetu

Dominika Kluźniak przeszła kurs coachingu
Dominika Kluźniak przeszła kurs coachingu
Źródło zdjęć: © AKPA
13.12.2022 18:54, aktualizacja: 13.12.2022 20:44

Dominika Kluźniak jest aktorką, doskonale znaną chociażby fanom "BrzydUli". Okazuje się jednak, że serialowa krawcowa Izabela spełnia się dziś w zupełnie innej roli i próbuje swoich sił w nowej ścieżce kariery.

Dominika Kluźniak jest znana z ról teatralnych, a także filmowych i serialowych. Pamiętają ją na pewno fani "BrzydUli", gdzie wcieliła się w Izabelę Gajdę, krawcową w "Febo & Dobrzański Fashion". Aktorka grała też m.in. w "Tylko mnie kochaj", "Lejdis" czy "Jak się pozbyć cellulitu". Ostatnio jednak postanowiła zmienić coś w swojej karierze. Skończyła kurs coachingu i otworzyła gabinet.

Dominika Kluźniak grała w "BrzydUli". Oto co robi dziś

Dominika Kluźniak opowiedziała w rozmowie z Mariuszem Hładkim z Dzień dobry TVN o powodach swojej decyzji. - Nic nie bierze się z niczego. I tak jak w coachingu - zaczęłam od samej siebie. Ze dwa lata temu zaczęłam chodzić na terapię, ponieważ potrzebowałam jej i zrobiło mi się tak dobrze, że stwierdziłam, że samorozwój jest wspaniałą, cudowną rzeczą, że zaczęłam sama gonić w tym kierunku – wyjaśniła Kluźniak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aktorka zdawała sobie sprawę, że przy jej karierze zawodowej nie będzie możliwe wybranie się na pełne studia psychologiczne. - Zainteresowałam się coachingiem. To był prawie cały rok nauki, a na koniec był egzamin - poinformowała. Kluźniak otrzymała po nim certyfikat, który zaświadcza, że jest wykwalifikowaną coachką.

Wyjaśniła, że jej nowy zawód polega przede wszystkim na odnalezieniu motywacji oraz odnalezieniu, nazywaniu i likwidowaniu przeszkód w różnych aspektach swojego życia - chociażby w relacjach czy w pracy. - Coach zadaje takie pytania, żebyś musiał sam "wyprodukować" myśl i odpowiedź - podkreśliła.

Dominika Kluźniak nie rezygnuje z aktorstwa. Opowiedziała o swoim pomyśle na przyszłość

Kluźniak postanowiła, że będzie prowadzić dwugodzinne sesje. Chciałaby także pracować z młodzieżą ze szkół średnich, z maturzystami, studentami czy z młodymi dorosłymi. - Wydaje mi się, że teraz często potrzebują wsparcia, odnalezienia siebie, kim są i czego chcą - zaznaczyła.

Jasno zaznaczyła też, że nie jest lekarzem i są obszary, w których jej klienci powinni sięgać po wsparcie psychologa czy psychiatry. Wyznała też, że sama sięgnęła po pomoc terapeutyczną z powodu żałoby i odejścia pewnej bliskiej osoby.

A czy w jej nowej pracy nie przeszkadza to, że osoby przychodzące po pomoc mogą znać Kluźniak z jej kariery aktorskiej? - Miałam wrażenie, że owszem, rozpoznają we mnie aktorkę, to jest bardzo miłe, ale nie bazują na tym. Ale to, że znają mnie z ekranu czy z teatru sprawia, że czują się bezpieczniej, bo już trochę mnie znają - oceniła. Podkreśliła też, że nie ma zamiaru rezygnować z aktorstwa, ale chciałaby połączyć obydwie ścieżki.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta