Dopłynął z Chersonia do Odessy. Ludzie mówią o cudzie

Dopłynął z Chersonia do Odessy. Ludzie mówią o cudzie

Pies uratowany z powodzi
Pies uratowany z powodzi
Źródło zdjęć: © Facebook | @Animal SOS Odessa
11.06.2023 13:33, aktualizacja: 11.06.2023 15:30

Dzięki niezwykłej determinacji i woli życia na deskach dopłynął z zalanej przez powódź Chersońszczyzny do Odessy. O psie, który sam dotarł do brzegu piszą ukraińskie media. Wolontariuszom udało się już uratować setki zwierząt.

Ukraińcy od wtorku, 6 czerwca, walczą z żywiołem. Rosjanie wysadzili hydroelektrownię znajdującą się na zaporze w obwodzie chersońskim. W sieci pojawia się coraz więcej zdjęć i filmików, ukazujących bohaterskie czyny cywili. Wiele zwierząt udało się uratować z zalanych terenów.

Sam przypłynął do Odessy

Niektórzy Ukraińcy rzucili się na pomoc, ryzykując zdrowiem i życiem, by uratować czworonogi i zwierzęta gospodarcze. Wolontariusze robią wszystko, aby kolejne psy i koty były już bezpieczne. Jeden z psów postanowił pomóc sobie sam. Dzięki niezwykłej woli życia i odwadze dopłynął do brzegu.

Pies, który został ocalony z powodzi, dryfował po wezbranej wodzie, siedząc na deskach, aż w końcu dotarł do brzegu. Zauważyli go mieszkańcy Odessy. Teraz jest już pod opieką organizacji Animal SOS Odessa, która udzieliła mu niezbędnego wsparcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wolontariusze na pomoc czworonogom

We wtorek rano ukraińskie władze poinformowały o wybuchu na zaporze elektrowni wodnej w Nowej Kachowce. Armia rosyjska wysadziła tamę, przyczyniając się do zniszczenia hydroelektrowni oraz zalania okolicznych miast i wsi. Fala powodziowa sprawiła, że pod wodną znalazło się ponad 1300 budynków mieszkalnych.

Ochotnicy ratują zwierzęta z zalanych terenów w okolicach Chersonia. Niedawno sieć obiegło zdjęcie przerażonego psa, którego z Dniepru wyłowili ukraińscy ratownicy. Zwierzę tuż po wyjściu z wody chwyciło za nogę jednego z mężczyzn. Natomiast doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy, Anton Geraszczenko, zamieścił na Twitterze nagranie po uratowaniu małego jelenia.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta