Dorota Rabczewska, znana większości jako Doda, słynie z ciętego języka i nieszablonowych wypowiedzi. Kariera muzyczna była jej marzeniem od dzieciństwa, dlatego sukcesywnie dążyła do tego, aby móc śpiewać na największych scenach w Polsce.
Koncertowanie i rozrywkowy styl życia odbijał się na jej edukacji. Doda nie przywiązywała aż tak dużej wagi do nauki, i gdy poszła na studia, to dosyć szybko stwierdziła, że zdobycie dyplomu nie jest dla niej najważniejsze. Wybrała miłość.
Rzuciła studia dla chłopaka
"Zaczęłam studiować psychologię na uniwersytecie, jednakże zmienił się mój kierunek życiowy, ponieważ się zakochałam i wyprowadziłam się z Polski. Mieszkałam w Izraelu półtora roku" - powiedziała w rozmowie z serwisem pomponik.pl.
Pobyt w Izraelu traktowała jak słodkie lenistwo - dużo jadła, często tłuste potrawy, odpuściła sobie ćwiczenia. "Przytyłam sześć kilo, matka mnie nie poznała" - przyznała.
Rabczewska nie żałuje, że wyjechała za ukochanym i rzuciła studia, ale jednocześnie nie ukrywa, że zamiłowanie do psychologii zostało jej do dziś. Co więcej, uważa, że pewnie cechy psychologa posiada w sobie od urodzenia.
"Uważam, że jestem urodzonym psychologiem. Uwielbiam to, fascynuje mnie to od dziecka. Mam chyba taki jakiś naturalny dar patrzenia na siebie z innej perspektywy, z jakiegoś dystansu, wyciągania wniosków dobrych, błyskotliwych (...) Przede wszystkim jestem bardzo dobrym motywatorem. Mówię to, co sama chciałabym usłyszeć" - powiedziała w pełnym przekonaniem.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
