Wrócili do domu po ewakuacji. Oto co zastali na dachu

Skutki powodzi dotknęły tysiące ludzi, niszcząc domy i mienie. Tragiczny los spotkał również niektóre zwierzęta. "Po obolałym i poranionym psiaku widać, że w ciągu ostatnich dni przeżył wiele. To cud, że żyje!".

Pies walczył o życiePies walczył o życie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

W ostatnich dniach południowo-zachodnia Polska zmaga się z jedną z najgorszych powodzi w swojej historii. Nad krajem panuje niż genueński, który przyniósł intensywne opady deszczu, szczególnie dotykające regiony dolnośląskie.

Podtopienia, gwałtownie podnoszące się poziomy rzek, a także przerywane wały przeciwpowodziowe doprowadziły do poważnych zniszczeń, utraty dobytku oraz zagrożenia życia mieszkańców.

Poszkodowani są nie tylko ludzie, ale także zwierzęta, które nierzadko zostały pozostawione bez możliwości ucieczki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Piękne to było". Mieszkańcy Nysy o wspólnych działaniach

Dryfował w budzie

Jednym z najbardziej poruszających przykładów jest historia psa, który dryfował w swojej budzie. Został znaleziony przez mieszkańców jednego z domów we wsi pod Kłodzkiem, którzy wrócili do niego po ewakuacji. Na szczycie instalacji fotowoltaicznej dostrzeżono budę, z której po chwili wyszedł zlękniony i przerażony pies.

"Dryfował w budzie z nurtem gigantycznej fali powodziowej, zatrzymując się na szczycie instalacji fotowoltaicznej we wsi pod Kłodzkiem" - czytamy na profilu Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt (DIOZ), który opublikował nagranie z czworonogiem.

Zwierzak był wycieńczony, obolały i poraniony, a całe jego ciało trzęsło się jak galareta.

"Po obolałym i poranionym psiaku widać, że w ciągu ostatnich dni przeżył wiele. To cud, że żyje!" - czytamy.

Na szczęście psu udało się pomóc. "Wychudzony i przerażony psiak jest już bezpieczny! Czekają go szczegółowe badania i diagnostyka oraz dużo odpoczynku".

Zostawione na pastwę losu

Internauci nie kryli oburzenia zachowaniem właścicieli, którzy pozostawili psa na terenie swojej posiadłości.

"Jak można zostawić swoje zwierzę na pewną śmierć. Pełna znieczulica i zacofanie"; To tak jakby podczas ewakuacji nie zabrali dziecka czy innego członka rodziny…"; "Jak to dobrze piesku, że jesteś w najlepszych rękach. Teraz będzie już tylko lepiej" - czytamy w sekcji komentarzy.

- Większość zwierząt, które stracą życie w tej powodzi i w kolejnych katastrofach, nie będzie miała zdjęć. I ich losem nikt się nie zainteresuje — alarmuje w rozmowie z Onetem Karolina Kuszlewicz, adwokatka i założycielka Kancelarii nad Wisłą, specjalizującej się w ochronie praw zwierząt i przyrody.

"Nie ma w Polsce żadnych dedykowanych służb powołanych do ratowania zwierząt w takich okolicznościach i żadnych procedur, uwzględniających zróżnicowane położenie zwierząt, nie ma punktów ewakuacji ani ośrodków do ich azylowania. Te, które były kochane, pewnie przeżyją, te które służyły tylko do wykorzystywania będą ostatnie na liście do pomocy. (...) Są zdane na łaskę i niełaskę, nierzadko uwięzione w śmiertelne pułapki w postaci łańcuchów, kojców, zamkniętych zagród" - podkreśla Kuszlewicz we wpisie na Facebooku.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Zabrała głos w sprawie nocnej prohibicji. "To jest zabójstwo dla mózgu"
Zabrała głos w sprawie nocnej prohibicji. "To jest zabójstwo dla mózgu"
Najlepsza temperatura do snu. Tak podkręcisz metabolizm
Najlepsza temperatura do snu. Tak podkręcisz metabolizm
Znów zachwyciła kreacją. Postawiła na czerwień i ażurowe wzory
Znów zachwyciła kreacją. Postawiła na czerwień i ażurowe wzory
Już może wlatywać do domów. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Już może wlatywać do domów. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Nie miała objawów. Przy rutynowym badaniu prawda wyszła na jaw
Nie miała objawów. Przy rutynowym badaniu prawda wyszła na jaw
Olśniła w jesiennej stylizacji. Jej buty to prawdziwy hit
Olśniła w jesiennej stylizacji. Jej buty to prawdziwy hit
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
Grał w serialu "Siódme niebo". Nagranie żony złamało mu karierę
Grał w serialu "Siódme niebo". Nagranie żony złamało mu karierę
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
Wpływ skarpetek na zasypianie. Naukowcy przeprowadzili badania
Wpływ skarpetek na zasypianie. Naukowcy przeprowadzili badania
Nie używaj po terminie. Wiele osób nie ma pojęcia
Nie używaj po terminie. Wiele osób nie ma pojęcia