Edyta Herbuś: Nie jestem potulną myszką
Nie jestem potulną myszką, którą można zagonić do kąta i obrażać – mówi Edyta Herbuś. Tancerka postanowiła zakończyć konflikt z Karoliną Korwin-Piotrowską i zaprosiła dziennikarkę na rozmowę.
28.08.2014 | aktual.: 28.08.2014 15:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie jestem potulną myszką, którą można zagonić do kąta i obrażać – mówi Edyta Herbuś. Tancerka postanowiła zakończyć konflikt z Karoliną Korwin-Piotrowską i zaprosiła dziennikarkę na rozmowę. Obie panie uznały, że spotkanie było bardzo wartościowe i choć nadal nie zgadzają się w wielu kwestiach, nabrały jednak do siebie szacunku. Edyta Herbuś będzie pierwszym gościem „Magla towarzyskiego” po wakacyjnej przerwie. Do spotkania Edyty Herbuś i Karoliny Korwin-Piotrowskiej doszło na początku roku, żadna z pań nie chciała dzielić się jednak informacją o nim z mediami. Edyta Herbuś przyznaje, że to ona zadzwoniła do dziennikarki i zaproponowała rozmowę.