Eksperci wiedzą, jakie zachowanie jest oznaką zdrady. Zwróć uwagę na to, jak partner stoi

Jeśli podejrzewasz, że twój mąż albo chłopak cię zdradza, zamiast zadręczać się spekulacjami albo planować, jak dobrać się do jego telefonu, po prostu przyjrzyj się jego zachowaniu. Okazuje się bowiem, że mowa ciała ukochanego powie ci wiele na temat jego wierności.

Ekspertka zajmująca się mową ciała Patti Wood wyjaśnia w rozmowie z "The Independent", że kluczowa jest postawa partnera, kiedy stoi. – Seks i pociąg do jakiejś osoby może powodować wzrost wytwarzania testosteronu u mężczyzny, w związku z tym powodować zmiany w jego ciele – tłumaczy ekspertka. W szczególności ma na myśli tzw. postawę "samców alfa".

Badaczka tłumaczy, że zachowanie "samców alfa" można rozpoznać po tym, że mężczyzna wydaje się wyższy, stoi prosto z klatką piersiową wypchniętą do przodu i ramionami ściągniętymi do tyłu. Dodatkowo, stopy takiej osoby są szeroko rozstawione, w przeciwieństwie do postawy zrelaksowanej, kiedy stopy stawiamy mniej więcej na szerokość naszych ramion. Wood zwraca uwagę, że ktoś rozstawiający szerzej nogi w postawie stojącej, czuje się bardziej pewny siebie. – To sygnał siły i dominacji – tłumaczy ekspertka.

W takiej pozycji stoimy wówczas, kiedy staramy się kogoś obronić, jednak Wood jest zdania, że może to oznaczać również sytuację, w której mężczyzna ma nową partnerkę. Jednocześnie Wood zaznacza, że w tej pozycji mężczyźni odsłaniają swoje najbardziej delikatne organy ciała, a więc dają sygnał, że się nie boją konfrontacji z innymi mężczyznami oraz są gotowi na zbliżenie z partnerką.

Wood zauważa, że postawa "macho" czy "samców alfa" niekoniecznie oznacza, że mężczyzna jest niewierny, więc nie ma co szafować oskarżeniami tylko dlatego, że on dziś wydaje się być nieco wyższy. Niemniej, jeśli język jego ciała nagle znacząco się zmienił, sprawa może być podejrzana...