Rozstała się z mężem i straciła miliony. To był dla niej trudny rok
Ellie Goulding 30 grudnia 2024 roku skończyła 38 lat. Brytyjska wokalistka ma za sobą trudny rok. Rozpadło się jej małżeństwo, musiała się też pozbyć ukochanego domu, tracąc na tym miliony.
Na początku 2024 r. wokół wielokrotnie nagradzanej wokalistki Ellie Gouling huknął potężny skandal. Paparazzi przyłapali ją na pełnych pasji pocałunkach z instruktorem surfingu Armando Perezem na Kostaryce. Podejrzewano, że zdradza męża. Niedługo i jego, handlarza sztuką Caspara Joplinga, sfotografowano bez obrączki.
Spekulacje najpierw o kryzysie w małżeństwie, później o końcu związku po 4,5 roku od ślubu, były coraz bardziej natarczywe. W końcu para nie wytrzymała presji i wydała oświadczenie. Jopling w swoim wpisie z lutego 2024 r. podkreślał, że już jakiś czas temu podjęli decyzję o rozstaniu, a rodzina i przyjaciele o tym wiedzieli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Caspar i ja rozstaliśmy się"
"W świetle ostatnich doniesień czuję, że nie mam innego wyjścia, jak tylko poinformować was, że Caspar i ja rozstaliśmy się jakiś czas temu w prywatnej atmosferze. Pozostajemy najbliższymi przyjaciółmi i z powodzeniem wspólnie wychowujemy naszego syna, mając na uwadze jego dobro. Zależy nam na ochronie prywatności naszej rodziny, z góry dziękujemy innym osobom za uszanowanie naszych próśb. Nie będziemy udzielać kolejnych komentarzy w tej sprawie" - napisała na Instagramie Ellie Goulding.
Goulding po rozstaniu z mężem była oficjalnie związała się z młodszym o 8 lat Perezem, jednak ich relacja nie wytrzymała próby czasu. Instruktor surfingu z Kostaryki przywykł do cichego życia i szum otaczający gwiazdę go przytłaczał. Ostatecznie każde z nich poszło własną drogą.
Ellie Goulding straciła miliony
Dodatkowym ciosem dla Ellie Goulding w 2024 r. było to, że musiała sprzedać swoją londyńską kamienicę za bezcen. Pięciokondygnacyjny budynek z czterema sypialniami kupiła w przeliczeniu za ok. 16 mln zł. Gdy postanowiła do sprzedać, dom wyceniono na 30 mln zł, jednak Goulding musiała zacząć spuszczać z ceny, zwłaszcza po rozstaniu z mężem, a ostatecznie nabywca zapłacił 13 mln zł. Gwiazda straciła więc na nim fortunę.
Pechowy rok piosenkarka kończy jednak pozytywnym akcentem. Podzieliła się z fanami tym, że pracuje nad nowym albumem.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl