Gdy słońce szkodzi…
Promienie słoneczne łagodzą objawy niektórych chorób, poprawiają nastrój, a wpływając na produkcję witaminy D, wzmacniają kości. Jednak słońce nie zawsze jest naszym sprzymierzeńcem. Jeśli chcemy uniknąć bolesnych obrzęków, pęcherzy i nieestetycznych przebarwień, zwróćmy uwagę na skład stosowanych przez nas leków i kosmetyków.
29.06.2010 | aktual.: 30.06.2010 13:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Promienie słoneczne łagodzą objawy niektórych chorób, poprawiają nastrój, a wpływając na produkcję witaminy D, wzmacniają kości. Jednak słońce nie zawsze jest naszym sprzymierzeńcem. Jeśli chcemy uniknąć bolesnych obrzęków, pęcherzy i nieestetycznych przebarwień, zwróćmy uwagę na skład stosowanych przez nas leków i kosmetyków.
Leki i zioła
Lista leków, które zawierają substancje fotouczulające jest bardzo długa, a znajdują się na niej także farmaceutyki dostępne bez recepty. Przed wyjściem na plażę nie zażywajmy tabletek przeciwbólowych z grupy niesteroidowych leków przeciwzapalnych (np. z aspiryną, ibuprofenem, naproksenem) – bezpieczniejsze są preparaty z paracetamolem.
Z opalania należy całkowicie zrezygnować w czasie kuracji lekami przeciwbakteryjnymi (np. antybiotyki – zwłaszcza z grupy tetracyklin – oraz sulfonamidy), lekami stosowanymi w kardiologii (np. beta-blokery), środkami moczopędnymi (np. Furosemid), lekami przeciwcukrzycowymi (np. Diabetol) oraz niektórymi antydepresantami (tzw. trójcykliczne leki przeciwdepresyjne). Wrażliwość skóry na słońce zwiększają leki dermatologiczne stosowane w czasie leczenia trądziku, łuszczycy bądź łupieżu, przede wszystkim z retinoidami.
Aby uniknąć powstania przebarwień, należy ograniczyć ekspozycję na promienie słoneczne podczas hormonalnej terapii zastępczej oraz w trakcie stosowania pigułek antykoncepcyjnych.
Właściwości fotouczulające mają nie tylko substancje syntetyczne, lecz również naturalne składniki pochodzenia roślinnego. Należą do nich psolareny oraz dziegieć. Psolareny występują między innymi w lubczyku, arcydzięglu, kminku, selerze, a w medycynie znajdują zastosowanie jako składniki leków przeciwłuszczycowych. Latem najlepiej zrezygnować ze stosowania ziołowych leków z dziurawcem, zawierającym fotouczulającą hiperycynę.
POLECAMY: * Tui Na - chiński masaż leczniczy*
Nie można zapominać o negatywnym wpływie promieniowania słonecznego na przebieg niektórych chorób. Słońce może zaostrzać objawy towarzyszące takim schorzeniom jak: opryszczka, trądzik różowaty, nadciśnienie tętnicze, toczeń rumieniowaty. Niezbędna jest odpowiednia ochrona znamion barwnikowych, zwłaszcza wówczas, gdy w rodzinie występowały przypadki nowotworu skóry. Z długiego przebywania na słońcu należy zrezygnować także w czasie ciąży – wahania hormonalne sprzyjają powstawaniu przebarwień oraz w trakcie menstruacji – nagrzanie ciała może pobudzić krwawienie.
Kosmetyki i zabiegi
Reakcje fotoalergiczne mogą być wynikiem stosowania niektórych kosmetyków. Wyłącznie na noc należy aplikować kremy przeciwzmarszczkowe z retinolem. Stosowania wysokich filtrów i unikania promieni słonecznych wymaga kuracja przeciwtrądzikowa i złuszczająca, np. z retinoidami lub kwasami AHA.
Trudne do usunięcia przebarwienia to także efekt aplikacji na skórę kosmetyków z substancjami zapachowymi czy alkoholem – przed wyjściem na plażę nie stosujmy perfum, wód toaletowych, preparatów z olejkami eterycznymi (zwłaszcza z olejkiem pomarańczowym, bergamotowym, cedrowym, piżmowy i lawendowy).
Przeciwwskazaniem do opalania są wszelkie zabiegi kosmetyczne z zastosowaniem lasera, np. depilacja laserowa, laserowe usuwanie przebarwień bądź zmarszczek. Co istotne, słońca należy unikać zarówno przed kuracją, jak i przez kilka miesięcy od ostatniego zabiegu.
Ochrona przed promieniami słonecznymi jest konieczna również w przypadku głębokiego złuszczania naskórka, a więc po wykonaniu peelingu chemicznego. Najlepszym rozwiązaniem jest poddanie się wymienionym zabiegom dermatologicznym wiosną lub jesienią, jednak nawet wtedy nie można zapominać o nakładaniu kremu z wysokim filtrem.
POLECAMY: * Tui Na - chiński masaż leczniczy*