WAŻNE
TERAZ

To w ich dom uderzyły szczątki drona. "Przez okno patrzę: leci dach"

Gospodarz prosi o zdjęcie butów? Ekspertka radzi, co odpowiedzieć

Czy będąc w gościach, powinniśmy zdejmować obuwie? Czy jako gospodarze możemy prosić gości, aby zmienili je na kapcie? Ekspertka nie ma wątpliwości i radzi, jak uniknąć wpadki.

Czy będąc w gościach, powinniśmy zdejmować obuwie?Czy będąc w gościach, powinniśmy zdejmować obuwie?
Źródło zdjęć: © Getty Images | maruco

Buty są kluczowym elementem ubioru. Czasem to właśnie one sprawiają, że całość stylizacji nabiera odpowiedniego "smaku" i nonszalancji. Kiedy wybierajmy się więc w gości, nie zawsze chcemy je zdejmować i zmieniać np. na kapcie. Czy jako goście możemy zasugerować, że nie chcemy się ich pozbywać? Ekspertka wyjaśnia tę kwestię.

Czy powinniśmy zdejmować buty w gościach?

W Polsce istnieje niepisana zasada, że goście zazwyczaj zdejmują obuwie tuż po wejściu do mieszkania bądź domu. Tym samym przez cały wieczór albo poruszają się na boso albo otrzymują od gospodarzy kapcie, co nie zawsze jest jednak dla nich komfortowe.

Według Ireny Kamińskiej-Radomskiej, ekspertki z zakresu etyki i dress code'u, jako goście nie musimy zdejmować obuwia. Co więcej, nie powinniśmy tego robić.

"Odmawiajmy przede wszystkim grzecznie. 'Przepraszam, ale nie lubię zdejmować butów. Proszę, nie gniewaj się, ale to zasada, którą mam od lat'. Zróbmy to tak, aby ta druga strona dobrze się czuła. Jeżeli nie jesteśmy pewni, jakie zasady panują u kogoś w domu, to zawsze możemy wziąć własne obuwie na zmianę. Zwłaszcza w zimie, kiedy zakładamy ciężkie kozaki i możemy swoim obuwiem ubrudzić komuś podłogę" - tłumaczyła Irena Kamińska-Radomska w rozmowie z Onetem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odmawianie udziału w weselu. Ekspert wyjaśnia, jak wypada to zrobić

Czy możemy prosić gości o zdjęcie butów?

Tym samym każdy gospodarz powinien wiedzieć, że nie może ani prosić, ani wymagać od gości, aby zdjęli obuwie po wejściu do jego mieszkania bądź domu. Zdaniem Kamińskiej-Radomskiej jest to wyjątkowo niestosowne - choć istnieje jeden wyjątek.

"Nieważne, czy jest to nasz domownik, czy ktoś z zewnątrz - nie proponujemy zdjęcia obuwia. Jest jednak jeden wyjątek. Tym wyjątkiem jest rodzina, która od wielu pokoleń mieszka na Górnym Śląsku. Tam zdejmowanie butów jest normalne. Natomiast w pozostałych częściach naszego kraju takie propozycje są po prostu w złym guście" - wyjaśniła.

Dodała, że jeżeli gość z grzeczności zaproponuje zdjęcie obuwia, powinniśmy odmówić.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Kiedyś mieszkała na dworcu. Dziś jej życie wygląda zupełnie inaczej
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Piękne imię wymiera. Nosi je zaledwie pięć Polek
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Efekt widoczny na rachunku
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Efekt widoczny na rachunku
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Gra z mężem w "M jak miłość". Nie każdy wie, że są parą
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Głośno o ich ślubie. "Po piętnastu latach taki spontan"
Wsadź cebulki we wrześniu. Wiosną sobie podziękujesz
Wsadź cebulki we wrześniu. Wiosną sobie podziękujesz
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
Skomentowała rosyjskie drony w Polsce. Zaapelowała w sieci
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
List zawisł na klatce. "Bardzo was wszystkich przepraszam"
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Wskoczyła w "wystrzępioną" spódnicę. Zadała szyku na koncercie
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Od dwóch lat jest sama. "Dla mnie już nie istnieje słowo związek"
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie
Tak wyszła na ulicę. Kozaki to wisienka na torcie