Gwiazdy też miewają gorsze dni...
Agnieszka Szulim
Gwiazdy też miewają gorsze dni. Podkrążone oczy, podpuchnięta twarz, stylista na wakacjach lub kilka kilogramów więcej… To może się przydarzyć nawet najpiękniejszym i najbardziej szykownym celebrytkom. To, co zwykłym śmiertelniczkom uchodzi płazem, dla znanych pań bywa bolesne. Zdjęcia w brukowcach, komentarze na forach, niewybredne artykuły w serwisach i dociekanie: „Co jej się stało?” to miara popularności.
Gwiazdy też miewają gorsze dni. Podkrążone oczy, podpuchnięta twarz, stylista na wakacjach lub kilka kilogramów więcej… To może się przydarzyć nawet najpiękniejszym i najbardziej szykownym celebrytkom. To, co zwykłym śmiertelniczkom uchodzi płazem, dla znanych pań bywa bolesne. Zdjęcia w brukowcach, komentarze na forach, niewybredne artykuły w serwisach i dociekanie: „Co jej się stało?” to miara popularności.
Nie sądziliśmy, że do tego dojdzie, ale się stało. Boska Agnieszka Szulim dała sobie zrobić zdjęcie z bardzo bliskiej odległości. Fotografię, która na pewno poprawiła humor wszystkim śmertelniczkom, opublikowały serwisy plotkarskie i można było na niej zobaczyć opuchniętą Szulim z tzw. „cakey face”, czyli lekko zważonym podkładem i pudrem na buzi. Każdy ma prawo do gorszego dnia, ale wówczas lepiej nie wychodzić z domu.
Tekst: Zuzanna Menkes/alp/(kg)
POLECAMY: * Emma Watson o ciemnej stronie sławy*