ModaHedi Slimane odchodzi z Saint Laurent

Hedi Slimane odchodzi z Saint Laurent

Hedi Slimane odchodzi z Saint Laurent
Źródło zdjęć: © AFP
Kamila Żyźniewska

01.04.2016 12:29, aktual.: 11.03.2019 15:24

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O odejściu Hediego Slimane’a ze stanowiska dyrektora kreatywnego marki Saint Laurent spekulowano już na początku tego roku. Wówczas nikt nie był jednak pewny, czy te plotki okażą się prawdą. Tym razem poznaliśmy oficjalne stanowisko marki, która potwierdziła, że projektant opuszcza mury słynnego francuskiego domu mody.

Kiedy w marcu 2012 roku Slimane objął stanowisko głównego projektanta YSL, w modowej branży rozpętała się prawdziwa burza. Kontrowersje rozpoczęły się od rebrandingu marki (Slimane zmienił nazwę Yves Saint Laurent na Saint Laurent), a wkrótce fala krytyki spotkała również jego kolekcje (konflikt znanej krytyczki mody Cathy Horyn i Hediego Slimane’a po opublikowaniu negatywnej recenzji w „The New York Times” przeszedł już do historii). Projektantowi zarzucano odtwórczość, niektórym nie podobało się również jego odejście od charakteru mody luksusowej (tę opinię wyraziła m.in. Horyn, która napisała, że ubrania Slimane’a „są mniej warte niż pudełko metek Saint Laurent”).

Tego rodzaju zarzuty nie znalazły jednak uzasadnienia, kiedy słupki sprzedaży zaczęły rosnąć z dnia na dzień, a marka coraz bardziej umacniała swoją pozycję na rynku. Zauważyła to również Horyn, która po pewnym czasie doceniła jego talent marketingowy. W swoim artykule „Sign of the Times” w „T Magazine” stwierdziła, że Slimane doskonale wyczuł charakter nowych czasów, w których komercjalizacja zepchnęła na dalszy plan modę luksusową.

Wielki sukces finansowy i podwojenie zysków marki nie wpłynęły jednak na decyzję o jego odejściu. Choć nie znamy konkretnych powodów tej zmiany, wiemy już na pewno, że kontrakt Slimane’a z francuskim domem mody wygasł z dniem 31 marca.

- Osiągnięcia marki Yves Saint Laurent w ciągu ostatnich czterech lat to wyjątkowy rozdział w historii domu mody – skomentował ostatnie doniesienia prezes i dyrektor francuskiego holdingu Kering, François-Henri Pinault.

- Jestem bardzo wdzięczny Hediemu Slimane’owi oraz całemu zespołowi Yves Saint Laurent za doskonale obrany kierunek, który zapewnił długowieczność legendarnej marce – dodał.

Kto zajmie miejsce znanego projektanta? Wśród jego potencjalnych następców wymienia się nazwiska takie jak: Anthony Vaccarello czy Tom Ford. Obecnie nie znamy również dalszych planów Slimane’a, dlatego z niecierpliwością czekamy na dalsze informacje.