Hope Hicks zrezygnowała ze stanowiska. Doradczyni Trumpa odchodzi z Białego Domu

Hope Hicks, dyrektor ds. komunikacji i jednocześnie jedna z najbardziej zaufanych osób w gabinecie Donalda Trumpa ogłosiła, że rezygnuje z pracy. Informację przekazała w środę rzeczniczka Białego Domu, Sarah Sanders.

Hope Hicks zrezygnowała z pracy w Białym Domu
Źródło zdjęć: © Forum
Marta Dragan

Dokładny termin odejścia Hope Hicks z pracy nie jest jeszcze znany. Rzeczniczka Białego Domu przekazała dziennikarzom, że nie jest jasne, dlaczego Hope Hicks ogłosiła swoją decyzję właśnie teraz. Zapewniła jednak, że jej rezygnacja nie jest związana z zeznaniami doradczyni Trumpa przed komisją w Kongresie, które miały miejsce we wtorek.

- Na swoim stanowisku w Białym Domu osiągnęłam już wszystko, co mogłam. Nie mam słów, by wyrazić moją wdzięczność wobec prezydenta Trumpa - powiedział Hicks w oświadczeniu. - Życzę prezydentowi i jego administracji wszystkiego najlepszego, ponieważ nadal zarządzają naszym krajem - dodała.

- Hope jest wybitna i wykonała świetną pracę przez ostatnie trzy lata - podkreślił Donald Trump w oficjalnym oświadczeniu. - Ona jest tak mądra i troskliwa, prawdziwie wspaniała osoba. Będę tęsknić za jej obecnością u mego boku, ale kiedy poinformowała mnie o poszukiwaniu innych możliwości, całkowicie ją zrozumiałem. Jestem pewien, że będziemy współpracować ponownie w przyszłości - dodał.

Rezygnacja 29-letniej Hope Hicks została ogłoszona dzień po jej przesłuchaniu przez senacką komisję do spraw wywiadu. Hicks przyznała się w nim do "okazjonalnych niewinnych kłamstw", ale zaprzeczyła jakoby kiedykolwiek kłamała w sprawie tzw. Russiagate - czytamy w "The New York Times". Śledztwo w sprawie domniemanej ingerencji Rosji w kampanię wyborczą na korzyść republikanina, Donalda Trumpa, jest prowadzone przez byłego dyrektora FBI Roberta Muellera, który został mianowany specjalnym prokuratorem do zbadania tej sprawy w maju 2017 roku. Do tej pory 20 przedstawicieli Białego Domu oraz ponad 30 osób, które były zaangażowane w kampanię wyborczą Trumpa, złożyło zeznania przed komisją prokuratora specjalnego - poinformował adwokat prezydenta USA John Dowd w niedzielę.

Hope Hicks ze sztabem Donalda Trumpa związana jest od blisko 6 lat. Pracowała podczas jego kampanii wyborczej i była rzeczniczką jego sztabu. Przez ten czas udało jej się zapracować na objęcie stanowiska największego sojusznika prezydenta i zgarnięcie najwyższych zarobków – 180 000 dolarów rocznie! Na stanowisku dyrektora ds. informacji Białego Domu w sierpniu 2017 roku zastąpiła Anthony'ego Scaramucciego, którego Donald Trump zwolnił po 10 dniach pracy. Była najmłodszą osobą na tym stanowisku.

Hope Hicks była uważana za jedną z najważniejszych osób w zespole ds. komunikacji prezydenta USA. Mówiło się na nią prawa ręka Donalda Trumpa. Dziewczyna nie miała wielkiego doświadczenia w polityce. Zaczynała jako modelka. Dorastała w Greenwich w stanie Connecticut. W wieku 11 lat razem ze starszą siostrą Mary Grace wzięła udział w kampanii Ralpha Laurena. Na swoim koncie ma okładkę popularnej "The It Girl" z 2005 roku, pierwszej książki z serii powieści napisanych przez Cecily von Ziegesar, autorki "Gossip Girl". W Greenwich High School była współprzewodniczącą zespołu lacrosse (rodzaj gry w hokeja). W 2006 roku Hicks ukończyła studia na Southern Methodist University.

Książka "Fire and Fury" Michaela Wolffa, która odsłoniła kulisy życia kobiet związanych z prezydentem Donaldem Trumpem. Wynika z niej, że prezydent okrutnie traktuje swoich pracowników i nigdy nie dopuszcza myśli, że to on może być czemuś winien. Śledzi i przejmuje się wszystkim, co media piszą na jego temat. Często są to złe opinie z powodu licznych wpadek i nieścisłości. Z tego powodu kilkakrotnie witał Hope słowami "musisz być najgorszym specem od PR-u na świecie", co w jego wypadku odebrać można wręcz jako komplement.

Hope Hicks miała luźny romans z Coreyem Lewandowskim, byłym szefem kampanii Trumpa, który jest od niej starszy o 15 lat, ma żonę i 4 dzieci. Według Wolffa, Hope głośno, w obecności Trumpa i jego synów, zastanawiała się jak pomóc Lewandowskiemu atakowanemu przez prasę. - Dlaczego? Już dość dla niego zrobiłaś. Jesteś najlepszą d…pą, jaką kiedykolwiek będzie miał - według Wolffa powiedział Trump. To, jak prezydent USA potraktował dziewczynę, którą wyraźnie lubi i chroni, pokazuje atmosferę i obyczaje panujące w otoczeniu Donalda Trumpa.

Zobacz też: Kobiety w otoczeniu Donalda Trumpa

Wybrane dla Ciebie
Emma Stone po latach wyznała, jak naprawdę się nazywa.To dlatego zmieniła imię
Emma Stone po latach wyznała, jak naprawdę się nazywa.To dlatego zmieniła imię
Problemy intymne Polaków. Seksuolog: "Seks zaczyna się w głowie"
Problemy intymne Polaków. Seksuolog: "Seks zaczyna się w głowie"
Marta Nawrocka ma 39 lat. "Jestem formalnie emerytką"
Marta Nawrocka ma 39 lat. "Jestem formalnie emerytką"
Pisarek bawi się w Nowym Jorku. Pozuje w butach, które od lat budzą kontrowersje
Pisarek bawi się w Nowym Jorku. Pozuje w butach, które od lat budzą kontrowersje
Sieńczyłło wspomina zmarłego męża. Zdradziła, co usłyszał od ks. Popiełuszki
Sieńczyłło wspomina zmarłego męża. Zdradziła, co usłyszał od ks. Popiełuszki
Bartosz Porczyk skończył 45 lat. Prywatnie związany jest z siostrą znanej aktorki
Bartosz Porczyk skończył 45 lat. Prywatnie związany jest z siostrą znanej aktorki
Pono nie żyje. Tak Sokół pożegnał przyjaciela
Pono nie żyje. Tak Sokół pożegnał przyjaciela
Milczała przez 17 lat. Teraz otworzyła się na temat śmierci chłopaka
Milczała przez 17 lat. Teraz otworzyła się na temat śmierci chłopaka
Kiedy bielić drzewa w ogrodzie? Kto się zagapi, ten pożałuje
Kiedy bielić drzewa w ogrodzie? Kto się zagapi, ten pożałuje
Grała w kultowych filmach. Tak dziś wygląda 79-letnia Sally Field
Grała w kultowych filmach. Tak dziś wygląda 79-letnia Sally Field
Hailey Bieber lansuje "frosted tips". Najmodniejsze paznokcie na zimę
Hailey Bieber lansuje "frosted tips". Najmodniejsze paznokcie na zimę
To już ostatni dzwonek. Tuje szybko ci się odwdzięczą
To już ostatni dzwonek. Tuje szybko ci się odwdzięczą