Nasz organizm funkcjonuje jak sprawny automat. Nie zastanawiamy się, jak radzi sobie z trawieniem i co dzieje się przed osiągnięciem orgazmu. Jeśli za dużo więcej zjemy, to zdajemy sobie sprawę, że możemy przytyć, ale nie mamy pojęcia, jak dokładnie się to odbywa. Postanowiliśmy sprawdzić, ile czasu zajmują procesy zachodzące w naszym ciele.
Nasz organizm funkcjonuje jak sprawny automat. Nie zastanawiamy się, jak radzi sobie z trawieniem i co dzieje się przed osiągnięciem orgazmu. Jeśli za dużo więcej zjemy, to zdajemy sobie sprawę, że możemy przytyć, ale nie mamy pojęcia, jak dokładnie się to odbywa. Postanowiliśmy sprawdzić, ile czasu zajmują procesy zachodzące w naszym ciele.
Trawienie: 24 godziny
Co się dzieje, gdy już przeżujesz i połkniesz pożywienie? Najczęściej szybko zapominamy o posiłku, jednak dla naszego organizmu jest to dopiero początek pracy. Jedzenie trafia najpierw do żołądka, gdzie jest rozdrabniane przez kwasy żołądkowe. W zależności od rodzaju pożywienia może to zająć od kilkunastu minut (w przypadku węglowodanów) aż do kilku godzin (białko, tłuszcze).
Następnie jedzenie wędruje do jelita cienkiego, skąd organizm pobiera wartości odżywcze do krwioobiegu. Tam pożywienie znajduje się nawet 20 godzin. Dopiero później zostaje uformowane w kał i wydalone.
Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Trawienie: 24 godziny
Nie jest jednak regułą, że pożywienie spędza w naszym organizmie akurat tyle czasu. Wszystko od 16 do 30 godzin mieści się w granicach normy. Długość trawienia zależy też od tego, co jemy. Pokarmy takie jak hamburger mogą zalegać w naszym organizmie nawet trzy dni, a owoce zaledwie kilka godzin.
Poza tym, procesy trawienia odbywają się szybciej u mężczyzn niż u kobiet. Zwalniają także wraz z wiekiem. W ogóle dużo różnych czynników działa na tempo przemiany materii. Zakłócają ją chociażby leki obniżające ciśnienie krwi i antydepresanty. Trawienie spowalnia również stres. Nic dziwnego, bo w czasie zagrożenia organizm potrzebuje większej ilości kalorii.
Gojenie się ran: do dwóch lat
Kiedy się skaleczysz, proces naprawczy rozpoczyna się niemal natychmiast. W mniej niż sekundę naczynia krwionośne kurczą się, a różne substancje krwi, takie jak wapń, witamina K i fibrynogen formują coś w rodzaju sieci, która po jakimś czasie zmienia się w strup.
Po około trzech tygodniach zaczyna formować się tzw. tkanka bliznowata. Przez następne dwa lata zranione miejsce twardnieje i staje się silniejsze. Jednak nigdy nie będzie wyglądać tak jak zdrowa skóra – zyska najwyżej 80 procent swojej poprzedniej siły.
Istnieje wiele czynników, które mogą spowolnić ten proces. To na przykład cukrzyca czy przyjmowanie niektórych leków (ibuprofen, aspiryna). Witamina C jest bardzo ważna przy gojeniu się ran, więc jej niedobory również spowolniają ten proces.
Przybieranie na wadze: 3 godziny
Tyle potrzeba, żeby tłuszcz zaczął osadzać się na naszych biodrach. Jak to się dzieje? Tłuszcz dostarczony z pożywieniem dostaje się do krwioobiegu po mniej więcej godzinie. Większość zalega w tkankach w okolicach brzucha. Danie, które zawiera 30 g tłuszczu (np. lasagne z mięsem), może zostać zamienione w mniej więcej trzy łyżeczki tkanki tłuszczowej. W większości przypadków tłuszcz zostanie wykorzystany jako źródło energii i spalony. Jeżeli jednak zjemy za dużo lub nie ruszamy się, organizm przerobi go na tkankę tłuszczową w ciągu zaledwie trzech godzin.
Orgazm: 20 minut u kobiet, 3 u mężczyzn
Sam orgazm może trwać od kilku sekund do nawet kilku minut. Jednak potrzebujemy czasu, żeby dotrzeć do tego punktu. Przy odpowiednich pieszczotach kobietom zajmuje to średnio 20 minut, a mężczyznom od dwóch do trzech minut.
Jednak profesor John Studd z London PMS and Menopause Clinic zakwestionował wyniki tych badań. Stwierdził, że różnice międzyosobowe w tej kwestii są zbyt duże, żeby można było mówić o pewnej średniej długości dochodzenia do orgazmu. – To mieszanka głowy, serca i hormonów – mówi ekspert. – Nie ma tuta żadnych ścisłych reguł.
Odnowienie 450 ml krwi: do sześciu tygodni
Jeśli stracimy lub oddamy tyle krwi, osocze odnowi się już po 24 godzinach. Jednak proces odbudowy czerwonych krwinek, które przenoszą tlen, zajmuje nawet 6 tygodni. Ten proces rozpoczyna się w nerkach, gdzie komórki okołokanalikowe odnotowują, że spadł poziom tlenu we krwi. Wtedy zaczynają wydzielać erytropoetynę, hormon, który prowadzi do zwiększenia produkcji erytrocytów przez szpik kostny.
Mężczyźni, którzy oddali krew, mogą być dawcami najszybciej po 12 tygodniach, a kobiety dopiero po 16 tygodniach. Różnica bierze się stąd, że panowie mają zwykle w organizmie więcej żelaza, które jest niezbędne do produkcji czerwonych krwinek.
Poczęcie: 30 minut
Wystarczy 30 minut od wytrysku, żeby plemniki znalazły się w macicy i żeby doszło do zapłodnienia. Jajeczko w fazie płodnej wydziela specjalny hormon, który przyciąga spermę. Badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego stwierdzili, że problemy z płodnością często wynikają właśnie z tego, iż jajeczko nie wydziela odpowiedniej ilości tej substancji lub sperma na nią nie reaguje.
Sama ciąża trwa średnio od 37 do 42 tygodni. Zależy to od wielu czynników. Co ciekawe, ten okres jest dłuższy u starszych kobiet i u pań, które były cięższe przy urodzeniu. Do dziś nie wiadomo, dlaczego.
Wszyscy wiedzą, że urodzenie dziecka zbyt wcześnie jest niebezpieczne. Okazuje się jednak, że tzw. ciąża przenoszona również może nie być korzystna. Dzieci urodzone zbyt późno są bardziej podatne na różnego typu zaburzenia zachowania, takie jak ADHD.
Wzrost paznokcia: od 2 do 4 mm miesięcznie
Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Karoliny Południowej pokazują, że nasze paznokcie rosną coraz szybciej: na początku wieku w tempie 3 mm na miesiąc, w latach 50. – 3,06 mm, a teraz aż 3,55 mm. To wszystko dzięki diecie bogatej w substancje odżywcze. Dlatego właśnie paznokcie, które wolno rosną i szybko się łamią, mogą być oznaką nieodpowiedniego sposobu odżywiania.
Co ciekawe, najszybciej rośnie paznokieć na palcu środkowym, a najwolniej na małym. To dlatego, że palce, których częściej używamy, są bardziej ukrwione i dociera do nich więcej mikroelementów. Z tego samego powodu tak wolno rosną paznokcie u stóp – w tempie zaledwie 2 mm na miesiąc.
Wydalanie wody: jedna godzina
Po wypiciu wody organizm potrzebuje godziny, żeby się z nią „uporać”. Wilgoć jest wchłaniana do krwioobiegu, płyny są filtrowane przez nerki i wysyłane do pęcherza moczowego. Potrzebę oddania moczu czujemy wtedy, kiedy w pęcherzu znajduje się ok. 300 ml płynów, więc przeciętny dorosły człowiek musi odwiedzać toaletę co 3-4 godziny.
Co ciekawe, kawa wcale nie powoduje, że organizm produkuje więcej moczu – po prostu pęcherz jest bardziej pobudzony. Co innego alkohol, który sprawia, że ciało wytwarza więcej uryny.
Rozwój mózgu: 25 lat
Mózg kształtuje się w życiu płodowym i kiedy przychodzimy na świat, jest praktycznie w pełni rozwinięty. Wyjątek stanowi kora przedczołowa. To dzięki niej potrafimy planować, przeprowadzać obliczenia, myśleć abstrakcyjnie, itp. Ta część mózgu kształtuje się najbardziej intensywnie w pierwszych trzech lub czterech latach życia. Naukowcy zaznaczają, że to kluczowy okres w rozwoju dziecka. Jeżeli wtedy zostanie zaniedbane, nigdy już nie osiągnie pełnej sprawności intelektualnej. Rozwój kory przedczołowej trwa jednak również po tym czasie i kończy się dopiero ok. 25 roku życia.
Rozwój płuc: 18 do 22 lat
Jeśli masz więcej niż 20 lat, pewnie zauważyłeś, że nie śpiewasz już tak dobrze jak w młodości. Wszystko przez to, że płuca osiągają szczyt rozwoju mniej więcej w tym wieku. Naukowcy wyjaśniają, że drogi oddechowe kształtują się już w łonie matki, aż do 16 tygodnia życia płodowego. Po urodzeniu są w pełni sprawne, jednak nadal się rozwijają. Szczyt ich wydajności przypada trochę wcześniej u kobiet, gdyż panie generalnie szybciej się rozwijają. Panie osiągają więc pełnię wokalnych możliwości ok. 18 roku życia, a panowie ok. 20 r.ż. – pod warunkiem oczywiście, że mają jakikolwiek słuch muzyczny.
Istnieje wiele czynników, które mogą spowodować, że płuca nigdy nie osiągną szczytu swoich potencjalnych możliwości. To przede wszystkim palenie papierosów, także przez matkę w czasie ciąży, ale też niska waga urodzinowa, narodziny przed terminem lub stałe przebywanie w niesprzyjającym środowisku, np. wśród chemikaliów.
Menopauza: 2 do 10 lat
Menopauza zaczyna się średnio w 51 roku życia, jednak „normalne” jest doświadczenie jej między 40 a 55 rokiem. Co ciekawe, późne klimakterium wcale nie jest korzystne, ponieważ zwiększa ryzyko wystąpienia raka narządów rodnych. Jednak jeżeli kobieta wejdzie w ten okres przedwcześnie, jest bardziej narażona na osteoporozę, choroby serca i udar.
W okresie klimakterium kobieta przestaje miesiączkować, a jajniki nie wytwarzają już hormonów płciowych. Z tego powodu mogą pojawić się zmiany nastrojów i uderzenia gorąca. Przeciętna długość tej fazy to 2 lata, jednak niektóre kobiety doświadczały jej nawet przez 10 lat.
Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/(sr/mtr), kobieta.wp.pl