"Ile można?". Aleksandra Domańska domaga się słonecznej pogody
Wiosenna aura w tym roku nie rozpieszcza i już bardzo wiele osób z utęsknieniem czeka na nadejście ciepłych dni. Do tego grona należy Aleksandra Domańska, która opisała całą sytuację w bardzo humorystyczny sposób.
Ciepłe wiosenne dni napawają optymizmem i radością, dlatego nic dziwnego, że wiele osób trafi dobry nastrój, widząc za oknem deszcz i gęste chmury. W przeszłości o tej porze roku termometry potrafiły pokazywać nawet 30 stopni Celsjusza. Aleksandrze Domańskiej marzy się już taka pogoda.
"Ile można?! Chmury nie bądźcie takie! Nie rozumiem, jak mogłam się irytować na płynącą kroplę potu między piersiami. Kroplo wróć! Płyń, gdzie chcesz. W metrze, na rowerze, w tramwaju, pod pachą, między wałkami na brzuchu, na przebarwionej skórze pod górną wargą. Słońce całuj mnie, gdzie chcesz, tylko już całuj. Błagam" - napisała.
"Chcę być znowu sexy hot, a nie zgęziała cała w szmatach jakichś durnych, co mnie cisną ku...a, obcierają" - dodała.
Żartobliwy wpis spotkał się z dużą aprobatą internautów, którzy podobnie jak Domańska mają dosyć brzydkiej pogody. Zwłaszcza że również w tegoroczną majówkę było zimno i deszczowo.
Na szczęście nadchodzi pocieszenie. Na początku przyszłego tygodnia temperatury wystrzelą do wysokich poziomów, choć dużą zmianę odczujemy już w trakcie weekendu.
"W niedzielę do kraju zacznie docierać strumień ciepła z południa Europy. W efekcie maksymalne temperatury powietrza wahać będą się już od 18 do 22 st.C. z najwyższymi wartościami na zachodzie. Wzdłuż wschodniej połowy kraju przedział temperatur ma zawierać się w zakresie od 15 do 17 st.C, co będzie dużo wyższymi wartościami względem soboty" - czytamy na stronie WP Pogoda.
Po weekendzie będzie jeszcze cieplej. "W całym kraju prognozowane jest dużo chwil ze słońcem, brak opadów oraz umiarkowany, ale ciepły wiatr z południa. W poniedziałek i wtorek, temperatury minimalne na poziomie 20 st.C. będą występować już nad znaczną częścią kraju".
Aleksandrze Domańskiej jak i innym zwolennikom upałów pozostaje uzbroić się jeszcze odrobinę w cierpliwość, bo ciepłe dni nadchodzą.