Inna niż zawsze. Klaudia El Dursi sięgnęła po nożyczki
Zazwyczaj mamy okazję oglądać Klaudię El Dursi w efektownych i kolorowych sukienkach do ziemi. Ale tym razem gwiazda postawiła na monochromatyczną stylizację, w której połączyła seksowny element z czymś bardzo ulicznym.
17.11.2022 | aktual.: 24.11.2022 21:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gwiazda zajrzała najpierw do buduaru, a później przybiła piątkę z ziomkami z osiedla. Klaudia El Dursi zaproszona na otwarcie sklepu Sportano, postawiła na bardzo eklektyczny zestaw. Skoro w modzie panuje pełna demokracja, granice między damską i męską szafą ulegają zatarciu, a minione dekady odbijają się echem w teraźniejszości - warto wykorzystać tę swawolę. I tak jak Klaudia El Dursi, puścić wodze fantazji otwierając szafę.
Gorset na pierwszy plan
Gorsety wydostały się z bieliźniarki i przestały być elementem garderoby skrywanym pod sukienką. Teraz wspierają od zewnętrznej strony topy, koszule i t-shirty, pełniąc funkcję dekoracyjną. To świetna alternatywa w towarzystwie klasycznych, zabudowanych, jak i przeskalowanych ubrań, która wraz z połyskującymi kozakami na szpilce, akcentuje zmysłową i kobiecą stronę Klaudii El Dursi. Gorsety w stylizacji należy traktować podobnie, jak szerokie paski zapinane na wysokości talii, które królowały w ubiegłej dekadzie.
Klaudia El Dursi jak dziewczyna z sąsiedztwa
Żeby nie było tak słodko i sensualnie, Klaudia El Dursi wyjęła z szafki ostrze i jak Edward Nożycoręki wycięła dziury na wysokości kolan. Spodnie z dekonstrukcją, naszywkami czy przetarciami zyskują spersonalizowany charakter. Przez to nie wyglądają jak "z katalogu", a tworzą obraz bardzo rzeczywisty, nasączony atmosferą ulicy.
Jeansy z dziurami to hit lat 90., który właściwie nie wychodzi z mody. Ma swoje lepsze momenty w karierze, a także ciche dni. Jednak na ulicach ciągle można oglądać fanów Nirvany, wierne miłośniczki rocka, a także te dyskretnie przemycające do stylizacji rebelianckie akcenty.
Klasyka to zawsze dobry mediator
Każda rzecz w stylizacji Klaudii El Dursi to opowieść z innej bajki. Klasyczna marynarka w czarnym kolorze, która wisi w szafie każdej kobiety, dodała całości trochę ogłady, uspokoiła szalone towarzystwo walczące o uwagę. Podobnie jak uniwersalna i ponadczasowa torebka w klasycznym kształcie.
Prowadzącą "Hotel Paradise" zazwyczaj widzimy na nagraniach w lekkich, kolorowych i długich sukniach. Innym razem dopasowanych i pokrytych kilogramami brokatu. Dlatego czarny total look jest miłą odskocznią od obrazu tej stricte kobiecej i zmysłowej Klaudii El Dursi.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!