Twój posiłek, a raczej sposób jego spożywania, może wskazać, jak zachowujesz się w łóżku.
Twój posiłek, a raczej sposób jego spożywania, może wskazać, jak uprawiasz seks. Jeśli czytacie ten artykuł, siedząc przy kolacji (z nadzieją na wieczorne igraszki w łóżku), warto uważniej spojrzeć na to, w jaki sposób konsumuje swoją porcję nasz partner czy partnerka. Profesor psychologii Willy Pasini z uniwersytetu w Genewie doszedł bowiem do wniosku, iż istnieją ścisłe związki między jedzeniem a erotyzmem.
Profesor alarmuje, że jeśli po trzydziestce wciąż chodzimy do McDonalds’a po hamburgery na wynos, to „nie mamy wyobraźni i nie osiągnęliśmy seksualnej dojrzałości”.
Brytyjczycy, którzy konsumują największe ilości produktów na wynos w Europie, przejęli się tymi rewelacjami. „The Sunday Times Style” opracował specjalną listę sposobów jedzenia i wpływu, jaki mają one na sycące życie seksualne obywateli. Warto ją obejrzeć i oczywiście wyciągnąć wnioski…
Wegetarianin: purytanin, który nie lubi ciała. Jeśli powstrzymuje się od przyjmowania soczystego steku, to zapewne będzie się powstrzymywał w łóżku.
Grymaśnik: nie jest skłonny do eksperymentów w sypialni i w związku z tym może nie spełniać seksualnych fantazji partnerki. Jeśli łatwo się brzydzi jedzeniem, prawdopodobnie nie zrobi niczego, co uznasz za perwersyjne w łóżku.
Szybki konsument: samolubny kochanek, który nie poczeka, aż partnerka osiągnie zadowolenie. Może mieć problemy z przedwczesnym wytryskiem.
Bywalec „fast foodów”: nudny w łóżku i przy stole. Bez wyobraźni. Raczej nie osiągnął seksualnej dojrzałości.
Osobnik wszystko rozlewający i rozrzucający na stole: nie jest to dobry znak. Prawdopodobnie będzie równie niezdarny w sypialni.
Osobnik na diecie: trochę odchudzania nie zaszkodzi, ale może mieć kompleksy na punkcie swego ciała i zahamowania w łóżku.
Smakosz: sprawia, że ziemia drży. Ten, kto docenia dobre jedzenie, jest w kontakcie ze swoją zmysłowością. Ktoś, kto poświęci dużo czasu na przygotowanie pysznego jedzonka, z pewnością upewni się, że partnerka osiągnie orgazm.
Żarłok: samolubny kochanek nastawiony na osiągnięcie tylko swojej przyjemności.
