"Dyskotekowy narkotyk"
Pigułkę gwałtu coraz częściej nazywa się również „narkotykiem dyskotekowym”, bowiem sprawcy po znalezieniu ofiary i podaniu jej środka, dopuszczają się nie tylko gwałtów, ale też przestępstw finansowych: oszołomiona narkotykiem ofiara oddaje pieniądze i karty kredytowe, podaje numery PIN.
Substancja zwana dziś potocznie „pigułką gwałtu" powstała ponad 40 lat temu. Stosowana była w anestezjologii jako środek rozluźniający podczas operacji chirurgicznych. Podawano je też rodzącym kobietom, aplikowano przy bezsenności i w alkoholizmie. Jednak dobroczynna pigułka błyskawicznie trafiła w niepowołane ręce.