GwiazdyJak się zmieniała Aleksandra Kwaśniewska

Jak się zmieniała Aleksandra Kwaśniewska

Jak się zmieniała Aleksandra Kwaśniewska

Kiedyś amatorka mrocznych klimatów i punkowego stylu, dziś ikona mody, która promuje najnowsze trendy. Glany zamieniła na szpilki, kraciaste koszule na małą czarną. Podobno w pięć minut potrafi być gotowa do wyjścia, nie popełnia modowych gaf, a z wczesnej młodości pozostało jej upodobanie do motywu z czaszką.

Kiedyś amatorka mrocznych klimatów i punkowego stylu, dziś ikona mody, która promuje najnowsze trendy. Glany zamieniła na szpilki, kraciaste koszule na małą czarną. Podobno w pięć minut potrafi być gotowa do wyjścia, nie popełnia modowych gaf, a z wczesnej młodości pozostało jej upodobanie do motywu z czaszką.

Tekst: Zuzanna Menkes

(alp/sr), kobieta.wp.pl

1 / 8

Aleksandra Kwaśniewska

Obraz
© AKPA

Rok 1995. Tata Oli, Aleksander Kwaśniewski, wygrywa wybory prezydenckie, a do mediów trafiają zdjęcia jego nastoletniej córki. Przyszła prezydentówna wygląda jak typowa nastolatka: ma pomarańczowe glany, kraciastą koszulę, długie włosy i nadąsane spojrzenie. Czasem na zdjęciach pozuje w długiej spódnicy w stylu grunge i wyciągniętym swetrze. Nikt nie wie, że za kilkanaście lat ta młoda dama będzie ikoną mody.

Zanim to się stanie, Ola przechodzi, jak sama to określa w „InStyle”, „etap industrialny”. Słucha Nine Inch Nails, kocha się w Trencie Reznorze i uwielbia czerń. Jej mama dzielnie to znosi – jeździ z Olą na poszukiwania czarnych siatkowych swetrów i tylko podczas wizyty u królowej Elżbiety II modli się, aby jej córka wystąpiła w czymś bardziej subtelnym niż bluza w czaszki i martensy.

2 / 8

Aleksandra Kwaśniewska

Obraz
© Eastnews

Kiedy Kwaśniewska kończy liceum, rezygnuje z czaszek, glanów i bezkształtnych golfów. W wywiadzie dla „InStyle” opowiada, że razem z koleżankami przeszła fascynację stylem „na sekretarkę” i zakochała się w eleganckich pantoflach, sweterkach „bliźniakach”, jedwabnych apaszkach i koszulowych bluzeczkach. Na pewno wówczas bardziej podobała się mamie niż w mrocznych stylizacjach.

W 2001 roku Ola Kwaśniewska zadała szyku na snobistycznym „Balu Debiutantek” w Paryżu. Bal Debiutantek to impreza dla panien z dobrych domów, na której symbolicznie zostają wprowadzone na salony. Ola miała na sobie prostą, długą suknię na ramiączkach, której kolor przechodził od ciemno-popielatego na górze do czarnego na dole. Suknia ozdobiona była kryształowymi kwiatkami, a zaprojektowała ją Ewa Minge.

3 / 8

Aleksandra Kwaśniewska

Obraz
© AKPA

Gdy Ola poszła na studia, udało jej sie zachować anonimowość. Jednak, gdy prezydentównę zaproszono do „Tańca z Gwiazdami”, jej celebrycka kariera nabrała rozpędu. Nie wiadomo, czy właśnie wtedy zaproponowano jej pomoc stylisty i różnego rodzaju żaboty, kokardki, falbanki. Ale Kwaśniewska już ponoć wtedy wiedziała, co dla niej dobre. „Wolę ubrania bardziej ostre w kroju niż przesłodzone w formie”, wyznała Kwaśniewska w Uroda Beauty Expert. Przez następne lata Ola rozwijała styl, który jest jej najbliższy, czerpiąc trochę z glam rocka, trochę od swoich ulubienic - Sienny Miller i Kate Moss.

4 / 8

Aleksandra Kwaśniewska

Obraz
© AKPA

Od występu w tanecznym show, Ola zaczęła kumplować się z gwiazdami i „bywać”. Była trochę dziennikarką, występowała w telewizji, prowadziła program o stylu razem z mamą, robiła wywiady ze znanymi osobistościami show biznesu, miała audycję w radiu. Nie odpuszczała premier, pokazów mody i imprez dla wybranych. Nie popełniała też modowych gaf. Tylko raz media wytknęły jej, że założyła białe szpilki na wieczorową galę, ale Kwaśniewska zaznacza, że był to świadomy wybór i chciała zaryzykować.

5 / 8

Aleksandra Kwaśniewska

Obraz
© AKPA

„Lubię łączyć ze sobą rzeczy: coś od projektanta, coś po babci, coś z sieciówki”, opisuje swój styl żona Kuby Badacha, wyjawiając, że najbardziej odpowiada jej wygodny casual, a najszczęśliwsza czuje się, mając na sobie legginsy i coś luźnego na górze. Była prezydentówna ceni wszystkich polskich projektantów, wypatruje nowych talentów na Fashion Week, a gdyby finanse jej na to pozwoliły, miałaby całą szafę wypełnioną strojami od Acne i Stelli McCartney. Choć uwielbia balerinki, w imię mody zakłada szpilki, a gdy waha się, jaki kolor wybrać, zawsze decyduje się na swoje ulubione szarości.

6 / 8

Aleksandra Kwaśniewska

Obraz
© AKPA

Ola przyznaje, że ma słabość do luksusowych drobiazgów. Wśród nich króluje torebka z włoskiego domu mody Fendi za 4500 zł, obfotografowana wiele razy przez paparazzi. Kwaśniewska ma też słabość do projektów Sabriny Pilewicz. To ona pierwsza promowała „polskie birkin” na salonach, a potem poprosiła projektantkę o ubranie ją na ślub. W prezencie ślubnym dostała torebkę od Chanel, ale marzy o kolejnej.

7 / 8

Aleksandra Kwaśniewska

Obraz
© AKPA

Latem ubiegłego roku media żyły ślubem Kwaśniewskiej i Badacha. Najwięcej emocji wzbudziła kwestia sukni ślubnej. Ola, wzorem Kate Moss, do ostatniej chwili nie chciała ujawnić, kto będzie projektował „suknię roku”. Projekt od Sabriny Pilewicz podzielił modowych krytyków: jedni doceniali oszczędność formy, inni uważali, że sukienka jest nieciekawa.

8 / 8

Aleksandra Kwaśniewska

Obraz
© AKPA

Choć rok 2012 upłynął Kwaśniewskiej pod znakiem ślubu, miała czas, aby bywać na imprezach i utrwalać status ikony stylu. Ola bazuje na bezpiecznej klasyce, tylko czasem pozwalając sobie na bardziej drapieżne akcenty. Ma świetne nogi, więc bryluje w krótkich sukienkach i szortach. Jeśli decyduje się na spodnie, to zwykle dopasowane rurki. Zimą i jesienią widuje się ją zwykle w małych, skórzanych kurteczkach i zamotanych dekoracyjnych szalach. Ma słabość do małych biżuteryjnych torebek, a białe szpilki ubrała nie raz.

Tekst: Zuzanna Menkes

(alp/sr), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (74)