Jedna trzecia Japończyków nie interesuje się seksem
Czy Japończycy stają się społeczeństwem aseksualnym? Z ostatnich badań wynika, że 36 procent mężczyzn i aż 59 procent kobiet w wieku 16 - 19 lat deklaruje, że brzydzi się seksem. Socjolodzy są zaniepokojeni, a w mediach pojawiły się kampanie zachęcające do posiadania dzieci. Jakie są przyczyny awersji młodych Japończyków?
Czy Japończycy stają się społeczeństwem aseksualnym? Z ostatnich badań wynika, że 36 procent mężczyzn i aż 59 procent kobiet w wieku 16 - 19 lat deklaruje, że brzydzi się seksem. Socjolodzy są zaniepokojeni, a w mediach pojawiły się kampanie zachęcające do posiadania dzieci. Jakie są przyczyny awersji młodych Japończyków?
Wyniki sondażu, opublikowane w The Wall Street Journal, ukazują wstrząsającą prawdę o seksualności japońskich nastolatków. Od 2008 roku o 12 procent wzrosła liczba kobiet, które nie interesują się tą sferą. Młodzi ludzie nie tylko brzydzą się seksem, ale nie zamierzają też tworzyć intymnych związków.
Naukowcy szacują, że jeżeli te liczby się nie zmienią, to 128-milionowa populacja kraju może do 2060 roku skurczyć się aż o 1/3! Jakie są tego przyczyny?
(sr/kg)
Pokolenie roślinożerców
Co jest przyczyną niechęci Japończyków do seksu? Liczni komentatorzy obwiniają o to mężczyzn z tzw. pokolenia roślinożerców. Określa tym mianem młodych chłopców, którzy odrzucają tradycyjną definicję męskości. Są delikatni, narcystyczni, często interesują się modą, farbują włosy i malują się.Ten oryginalny termin wymyśliła w 2006 roku felietonistka Maki Fukasawa. Stawia "roślinożerców" w opozycji do stereotypowo męskich, silnych, brutalnych i zaradnych życiowo "mięsożerców".
Tymczasem młode Japonki nie chcą wiązać się z „roślinożercami”. Określają ich jako miękkich i słabych. – Lubimy męskich mężczyzn – mówi 24-letnia Midori Saida w rozmowie z dziennikarzami CNN. – W ogóle nie interesują nas zniewieściali chłopcy.
Zbyt duży wysiłek
Dziennikarze z BBC News przeprowadzili wywiad z przedstawicielem pokolenia roślinożerców. Co myśli o tworzeniu związków? – To zbyt duży wysiłek – mówi młody mężczyzna. – Trzeba starać się, żeby dziewczyna mnie polubiła. Potem musiałbym zrezygnować dla niej z moich planów na weekend. Nie chcę tego robić!
Wirtualny świat
Inni badacze tłumaczą spadek zainteresowania seksem tym, iż młodzi Japończycy mają zbyt duży dostęp do nowych technologii. Żyją w wirtualnym świecie i często właśnie tam znajdują sobie partnera. Nie dążą jednak do tego, żeby zacząć spotykać się w realnym świecie.
Kampania społeczna
Japoński rząd jest zaniepokojony. Przeprowadza się serię kampanii zachęcających do posiadania dzieci. Władze starają się wpłynąć na przedsiębiorstwa, żeby wypuszczały swoich pracowników do domów o 18, co miałoby ułatwić opiekę nad potomstwem. Dr Kunio Kitamura, szef Japońskiego Stowarzyszenia Planowania Rodziny, wypowiada jednak znaczącą kwestię: - Żadne z tych posunięć nie odniesie rezultatu, jeżeli ludzie nie będą uprawiać seksu.
(sr/kg)
