Jedno z najdzikszych miejsc w Polsce. Nazywają je "polską Alaską"

Lutowiska to jedna z największych gmin w Polsce. Znajduje się w powiecie bieszczadzkim należącym do województwa podkarpackiego. Mimo dużych rozmiarów, mieszka tu niewiele osób. Według danych z 2016 roku zaludnienie w gminie wynosi zaledwie 4,4 osoby na kilometr kwadratowy. Do tego położona jest na jednym z najdzikszych terenów w naszym kraju. Ponad 90 proc. powierzchni gminy zajmują drzewa. Z tych powodów nazywana jest "polską Alaską".

Miłośnicy pieszych i górskich wędrówek z pewnością zakochają się w "polskiej Alasce". Nie brakuje tu pięknych widoków, górskich szlaków czy licznych atrakcji.

Czytaj także: Arabska turystka chciała kupić miód i krówki. Góral zarobił krocie

Szlaki górskie umożliwiają wejście na najwyższy i zarazem najsłynniejszy bieszczadzki szczyt — Tarnicę, a także na Połoninę Caryńską czy Połoninę Wetlińską. Jeśli jednak chcesz poczuć prawdziwy klimat "polskiej Alaski", wybierz mniej oblegane trasy. Droga będzie znacznie dłuższa, jednak widoki wszystko rekompensują.

Lutowiska to nie tylko góry, ale atrakcje, zabytki czy muzea. W Smolniku znajduje się jedna z najpiękniejszych bieszczadzkich świątyni, którą wpisano na listę UNESCO. Jest to bojkowska cerkiew z 1791 r. Jedną z ciekawszych atrakcji jest Krutyjówka, zagroda pokazowa żubrów, w której można podziwiać te wyjątkowe zwierzęta z bliska.

Warto pamiętać, że w trakcie wędrówki możemy natknąć się na liczne zwierzęta. To właśnie tutaj żyją wilki, rysie, żubry, niedźwiedzie czy żbiki. Rowerzyści pokochają tutejsze szlaki rowerowe, np. Greenways Karpaty Wschodnie, przebiegający przez Polskę, Słowację czy Ukrainę. Z kolei fani jeździectwa konnego będą mieli okazję przetestować swoje umiejętności w terenie, bowiem w Lutowiskach znajduje się aż 65-kilometrowy szlak konny.

Poza wspomnianymi obiektami warto udać się do ekomuzeum "Trzy Kultury" czy "W Krainie Bojków", wspiąć się na wieżę widokową na Jeleniowatym, a także odwiedzić zabytkowe cmentarze.

Czytaj także: W takim stroju poszła na Giewont. Ludzie przecierali oczy ze zdumienia

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.