Jej syn wciąż pracuje w Polsacie. Wyznała, co o tym sądzi

Katarzyna Dowbor była prowadzącą "Naszego nowego domu" przez dziesięć lat. W maju tego roku została zwolniona przez Edwarda Miszczaka i zastąpiona nową osobą - aktorką Elżbietą Romanowską. Jej odejście było ciosem nie tylko dla widzów, ale również bliskich gwiazdy.

- Żyłam tym programem, był dla mnie najważniejszy - mówiła Katarzyna Dowbor niedługo po zwolnieniu. - Przykre to, że próbowano sugerować, że jestem schorowana. Że to trudny program, który bardzo wykańcza zdrowotnie i psychicznie. Nie mam żadnych problemów zdrowotnych, bo to, co napisano o tarczycy, to stara sprawa, już tarczycy nie mam. Wyciąganie tego po latach jest obrzydliwe - powiedziała Dowbor "Wirtualnym mediom".

Syn Katarzyny dołączył do Polsatu w 2005 r. Od tamtej pory prowadził już wiele programów, festiwali i koncertów. Od wiosny 2014 jest współprowadzącym show "Twoja twarz brzmi znajomo", który przyniósł mu grono wiernych fanów.

Zwolnienie mamy było dla niego szokiem. Zaraz po tym zdarzeniu miał odbyć rozmowę z producentami "Twoja twarz brzmi znajomo". Rozważał opuszczenie stacji.

- Z jednej strony boi się o swój los w Polsacie, ale z drugiej strony mocno zastanawia się nad tym, czy nie postąpić jak syn Piotra Gąsowskiego, by okazać wsparcie mamie. Doskonale wie, ile serca i siły wkładała w program Nasz nowy dom - powiedział w maju informator Pudelka.

Czytaj także: Tragedia uczestniczki "Nasz nowy dom". Płyną głosy wsparcia

Ostatecznie Maciej Dowbor został w Polsacie. Zrobił tak m. in. dlatego, że poprosiła go o to mama. Katarzyna docenia jednak, że stanął za nią murem.

- Wykazał się odwagą i to był dla mnie ważny gest. Natomiast ja go do niczego nie namawiałam. To była decyzja Maćka. On ma 45 lat, a ja nie mam prawa mu niczego narzucać. To jest jego życie. Ale jestem mu bardzo wdzięczna, bo fantastycznie się zachował, jak facet - mówiła w wywiadzie dla "Na żywo".

- Dziś oboje z Maćkiem bardzo się staramy, żeby nie robić rzeczy, których będziemy żałować. To też wielka zasługa mojej synowej Joanny, która wkłada w naszą rodzinę dużo serca, żeby było dobrze - stwierdziła w wywiadzie.

Inaczej postąpił syn Piotra Gąsowskiego, Jakub, który miał być uczestnikiem kolejnej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Zrezygnował po tym, jak jego ojciec odszedł z Polsatu w geście solidarności ze zwolnioną z show Katarzyną Skrzynecką.

- Synku, jestem z ciebie dumny - powiedział Piotr Gąsowski w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!