Jennifer Lopez znowu odwołała ślub. Powód nie jest taki oczywisty
Jennifer Lopez miała wziąć ślub w czerwcu tego roku z Alexem Rodriguezem. Niestety plany pary pokrzyżowała pandemia, przez którą ceremonia nie mogła się odbyć. Piosenkarka wyjaśniła, że uroczystość dojdzie do skutku jeszcze w 2020 roku. Teraz wyszło na jaw, że data ponownie została przesunięta.
J. Lo i A-Rod uchodzą za jedną z najpiękniejszych gwiazdorskich par. Media na całym świecie nie mogą się doczekać ich bajkowego ślubu, który przypieczętuje ich związek. Zarówno wokalistka, jak i jej narzeczony, mają za sobą nieudane małżeństwa.
Co ze ślubem J. Lo?
Lopez i jej narzeczony bardzo często chwalą się codziennym życiem. Fani regularnie komplementują parę i dodają, że widać łączące ich uczucie. Większość obserwujących zastanawia się, kiedy nareszcie będzie można podziwiać gwiazdy na ślubnym kobiercu. Na początku tego roku rozpoczęły się spekulacje dotyczące miejsca oraz daty ślubu. "US Weekly" szumnie poinformował o czerwcowych planach. Niestety szyki pokrzyżował koronawirus.
"To było naprawdę smutne, ponieważ mieliśmy się pobrać w czerwcu i już wcześniej wszystko zaplanowaliśmy, więc gdy w marcu lub kwietniu spojrzeliśmy na sytuację we Włoszech, byliśmy przerażeni. Pomyśleliśmy wówczas: To może się nie wydarzyć. Włochy to najgorsze miejsce na świecie…" - powiedziała Lopez w rozmowie w Radio Andy.
Koniec końców wokalistka z partnerem doszli do wniosku, że najlepiej będzie poczekać. Początkowo oboje mieli nadzieję na ślub jeszcze w tym roku, ale sytuacja niezbyt się poprawiła. Jednak według "US Weekly" ceremonia tak naprawdę została znów przesunięta z powodu nowego biznesu Lopez.
"J. Lo chce poślubić A-Roda wkrótce po tym, jak wszystko wróci do normy. Teraz na jej głowie jest promocja marki kosmetycznej J. Lo Beauty, która zepchnęła temat ślubu na dalszy plan" - czytamy.
Czy w ciągu następnych miesięcy usłyszymy w końcu o szczęśliwym finale?
Przeczytaj: Druzgocąca opinia ministra Czarnka. "Nie można nazwać hołdowania głupocie jakąkolwiek nauką"
