Zapowiedź śmierci. Po tym rozpoznasz, że jest blisko

Julie McFadden, pielęgniarka hospicyjna ze Stanów Zjednoczonych, która opiekuje się osobami nieuleczalnie chorymi, ma spore doświadczenie w pomaganiu ludziom w ostatnich dniach ich życia. 41-latka niedawno opublikowała film zatytułowany "Wizja końca życia i spojrzenie śmierci", w którym opowiedziała, co przydarza się ludziom w ich ostatnich chwilach.

McFadden w swoim nagraniu postanowiła przybliżyć internautom, jak zachowują się ludzie tuż przed śmiercią. Jedną z rzeczy, którą wymieniła, jest "spojrzenie śmierci", czyli moment, w którym dana osoba nieustannie patrzy się w jeden punkt w pomieszczeniu.

- Nie ma znaczenia, czy pstrykniesz palcami przed ich twarzą, nawet na chwilę nie poruszą oczami i nie popatrzą w innym kierunku - wyjaśniła Julie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj też: Zapowiedź śmierci. Ustalono, który zmysł tracimy jako pierwszy

Kobieta zdradziła też, że umierający zaczynają również mówić do osób, które nie są obecne w pomieszczeniu. Pacjenci przed śmiercią mają zazwyczaj szeroki uśmiech na twarzy i wydają się być spokojni.

- Są przekonani, że ta osoba jest przed nimi. To, co widzą, zależy od ich religii i przekonań. Niektórzy widzą Jezusa, inni chmurę albo anioła - dodała.

Oprócz tego Julie McFadden wspomniała o czymś, co nazywa "wizją końca życia". Umierający widzi zmarłego, który był dla niego bliską osobą.

- Widzą znaną osobę, którą kochali, lecz która zmarła nawet kilkanaście lat temu. Może być to ich mama, tato, wujek albo dawny znajomy. Czasami nawet widzą ukochane zwierzątko - wyjaśniła pielęgniarka.

Pielęgniarka przytoczyła również historię, kiedy odwiedziła parę 90-latków, którzy byli ze sobą od ponad 70 lat. Julie opiekowała się mężczyzną, gdy nagle zauważyła, że odwrócił od niej wzrok i zaczął z ogromnym uśmiechem wpatrywać się w róg pomieszczenia. Po rozmowie z żoną pacjenta okazało się, że zachowywał się tak już od ponad tygodnia.

Seniorka przyznała, że nie chciała martwić męża i nie powiedziała mu o śmierci swojej siostry, jednak ukrywanie tak wielkiego sekretu przed ukochanym nie było dla niej łatwe. W końcu wyznała prawdę mężowi.

- Mężczyzna wyjawił, że wie o tym, ponieważ szwagierka sama do niego przyszła i powiedziała mu, że zmarła. Aż mam gęsią skórkę, jak o tym opowiadam - przyznała Julie.

Pielęgniarka zdradziła, że "spojrzenie śmierci" może trwać tydzień lub nawet miesiąc przed śmiercią. McFadden uważa, że dobrze znać te symptomy, gdyż dzięki temu możemy lepiej przygotować się na pożegnanie z ukochaną osobą.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl