GwiazdyJoanna Opozda reklamuje kosmetyk dla dzieci. Posypała się krytyka

Joanna Opozda reklamuje kosmetyk dla dzieci. Posypała się krytyka

Joanna Opozda jest świeżo upieczoną mamą. Celebrytka opublikowała ostatnio na Instagramie post reklamowy, w którym poleca pewien kosmetyk dla małych dzieci. Pokazała także, jak korzysta z kremu u swojego synka Vincenta. Nie wszystkim jednak spodobało się jej zachowanie.

Joanna Opozda zachwalała kosmetyk dla małych dzieci. Nie wszystkim się to podobało
Joanna Opozda zachwalała kosmetyk dla małych dzieci. Nie wszystkim się to podobało
Źródło zdjęć: © Instagram | asiaopozda

21.04.2022 11:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Joanna Opozda po rozstaniu z Antkiem Królikowskim stara się układać sobie życie jako samotna matka. Mimo trudnych wydarzeń rodzinnych, ujawnionego w mediach romansu jej męża, a później choroby synka, Opozda dobrze sobie radzi. Pokazała na Instagramie wymarzone mieszkanie, które ostatnio kupiła. Cieszy się także z macierzyństwa, w którym stawia pierwsze kroki.

Joanna Opozda reklamuje krem dla niemowląt

Joanna Opozda aktywnie prowadzi swój profil w mediach społecznościowych - na Instagramie obserwuje ją aż ponad 583 tysiące użytkowników. Wykorzystuje go nie tylko do pokazywania swoich momentów z codzienności czy selfie, ale także do zarabiania pieniędzy.

Opozda wchodzi we współprace i publikuje posty reklamowe. Tak było i ostatnio – tym razem kobieta wrzuciła zdjęcie, na którym reklamuje markę kosmetyków dla małych dzieci. "Jakiś czas temu mój synek zmagał się z wysypką na buzi" - wyznała młoda mama i podkreśliła, że dopiero po użyciu kremu wysypka zupełnie zeszła.

Joanna Opozda krytykowana za reklamę. Nie wszystkim spodobał się jej post

Post Opozdy spotkał się z pozytywnym przyjęciem odbiorców, jednak pojawiło się także trochę głosów przeciwnych, które krytykowały wypowiedź celebrytki. "Kremy jak najbardziej na plus, ale może synek nie miał wysypki, a po prostu trądzik noworodkowy, który samoistnie ustępuje od sześciu do dwunastu tygodni i nie wymaga żadnego leczenia, tylko nawilżania" - zauważyła jedna z internautek.

"Mam niestety zawsze zgrzyt, kiedy reklamowana jest taka ilość kosmetyków dla dziecka, które dopiero co wyszło z brzucha i ich zwyczajnie nie potrzebuje" - zaznaczyła inna odbiorczyni postu Joanny Opozdy. Podkreśliła też, że małym dzieciom należy ograniczać kosmetyki do minimum.

"Przypominam, że zalecenie pediatryczne jest takie, że tak małego dziecka myjemy jedynie wodą i niczym nie smarujemy. Co do wysypki na buzi, też warto zaznaczyć, że każdorazowo powinna być powodem wizyty u lekarza, który oceni, czy nie jest jej przyczyną alergia pokarmowa i ewentualnie dobierze postępowanie lecznicze, a nie kosmetyczne. No i wysypka na buzi może być też spowodowana stosowaniem zupełnie niepotrzebnego w tym wieku kosmetyku" - napisała.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (51)