Julia Nawalna skomentowała wyrok Aleksieja. "Liczba 9 nic nie znaczy"
Aleksiej Nawalny został uznany za winnego zarzutów oszustwa i obrazy sądu. Znany opozycjonista i krytyk Kremla usłyszał kolejny wyrok, tym razem skazano go na dziewięć lat kolonii karnej. Odniosła się do tego jego żona, Julia. "Kocham Cię, moja najdroższa osobo na świecie" - podkreśliła we wzruszającym wpisie w mediach społecznościowych.
Aleksiej Nawalny został skazany na kolejne dziewięć lat więzienia za oszustwo "na dużą skalę" oraz obrazę sądu w trakcie procesu o znieważenie kombatanta wojennego – poinformowała agencja Reutera.
Znany krytyk Władimira Putina przebywa od lutego 2021 roku w kolonii karnej w Pokrowie za naruszenie zwolnienia warunkowego, które związane jest z zarzutami rzekomej defraudacji. Jak podkreśla opozycjonista, zarzuty wobec niego zostały sfabrykowane ze względów politycznych.
Julia Nawalna skomentowała wyrok Aleksieja
Do wyroku dla Aleksieja Nawalnego odniosła się jego żona, Julia. Na swoim instagramowym profilu opublikowała stare zdjęcie swojej rodziny. "To zdjęcie ma już wiele lat. Zrobiliśmy je na czas kampanii prezydenckiej Aleksieja, z powodu jego udziału, w której Putin postanowił go otruć, a gdy to się nie udało, wsadził go do więzienia" - czytamy.
Żona opozycjonisty podkreśla, że przez lata wiele się zmieniło, jednak jedna rzecz pozostała i pozostanie bez zmian.
"Liczba 9 w ogóle nic nie znaczy"
Julia Nawalna przypomniała w swoim wpisie to, co powiedziała podczas wiecu w 2013 roku. "Rodzina jest siłą każdego normalnego człowieka, a tym bardziej prawdziwego polityka. Jesteśmy razem od ponad 20 lat i z roku na rok uczymy się, jak być dobrymi rodzicami i małżonkami, ale jeśli będziemy musieli stale opierać się naciskom, to i z tego wyciągniemy lekcję" - zaznaczyła Nawalna.
"A liczba 9 w ogóle nic nie znaczy" - podkreśliła i dodała: "Kocham Cię, moja najdroższa osobo na świecie, i od wielu, wielu lat nie przestaję być z Ciebie dumna".
Julia Nawalna od lat wspiera męża w jego walce. W sierpniu 2021 roku opisała na przykład, jak wyglądała jej wizyta w kolonii karnej w Pokrowie, gdzie odwiedziła Aleksieja. "Wprowadzają bardzo chudego, opalonego, uśmiechniętego mężczyznę w więziennym ubraniu - to twój mąż. I w takiej zamkniętej przestrzeni, z pokojami dla widzeń i kuchnią spędzacie trzy dni" - relacjonowała na Instagramie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
