Justyna Kozłowska urodziła. Prezenterka powitała na świecie czwarte dziecko
Niedawno było głośno o Justynie Kozłowskiej w związku z imprezą baby shower. Wiele osób zarzuciło byłej gwieździe stacji VIVA nieodpowiedzialność, ponieważ mogła narazić siebie i innych na zakażenie groźnym koronawirusem. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a niedawno Kozłowska poinformowała o szczęśliwym rozwiązaniu.
Justyna Kozłowska znana jest ze swojej wieloletniej działalności dla stacji muzycznej VIVA, gdzie prowadziła najważniejsze programy i audycje. Choć kanał już nie istnieje, prezenterka do tej pory zachowała swoją popularność. Gdy zaszła po raz pierwszy w ciążę, postanowiła znacznie ograniczyć swoją działalność w mediach. Teraz pochwaliła się jednak radosną nowiną.
Szczęśliwa mama czwórki
Jakiś czas temu Justyna Kozłowska zdecydowała się na połączenie swojego doświadczenia zawodowego z prywatnym. Założyła własnego bloga o charakterze parentingowym "10 minut spokoju", w którym opisuje szczegółowe zmagania związane z rodzicielstwem. Często na Instagramie pojawiają się inne znane mamy, np. Katarzyna Burzyńska-Sychowicz czy Monika Mrozowska, które prywatnie są przyjaciółkami Kozłowskiej.
Była prezenterka dzieli się z obserwatorami także zdjęciami swoich starszych pociech, a kilka miesięcy temu powiadomiła o czwartej ciąży. Od tego czasu na jej profilu zaczęły pojawiać się kolejne fotki przedstawiające jej zmieniający się brzuszek. Kilka dni temu pokazała także efekty imprezy baby shower, podczas której wyjawiła, że spodziewa się syna.
W sobotę 13 marca w godzinach przedpołudniowych Kozłowska urodziła. Niedługo później wstawiła fotkę prosto ze szpitala, na której jest jej nowonarodzone dziecko. "Jest i On, Ludwik" - napisała prezenterka. W domu na młodszego brata czekają jeszcze Basia, Jadzia i Romek.
Pod wpisem Kozłowskiej lawinowo zaczęły spływać gratulacje i zachwyty nad maleństwem: "Gratulacje!", "Cudowny, mały człowiek. Gratuluję! Dużo zdrowia i SNU dla Was obojga", "Piękny chłopak", "Gratulacje serdeczne dla mamusi i synka", "Przepiękne imię", "Cudowna wiadomość. Jest śliczny".
Przeczytaj: Marlena po teleporadzie wydała setki złotych. "To najszybciej wydane 150 zł w niespełna 5 minut"
