Kamila Szczawińska, Joanna Przetakiewicz
"Mimo 30 lat i dwóch ciąż, bez większego problemu wróciłam do modelingu i pracuję na wybiegu z 15-latkami. To sport mi na to pozwolił i to on sprawia, że mam tyle energii" - mówi Kamila Szczawińska, polska modelka, która zrobiła karierę za granicą.
30-latka zachwyca nienaganną i bardzo szczupłą sylwetką. Wiemy, czemu ją zawdzięcza.
Jedną z jej pasji jest pole dance (połączenie gimnastyki, akrobatyki i tańca; ćwiczenia wykonywane są z wykorzystaniem drążka). Wykonuje efektowne figury na rurze wzmacniając ciało.
"Mój pierwszy raz? Przyszłam na zajęcia taka długa, chuda, trochę niezdarna. Ale z czasem nauczyłam się tolerować swoje ciało i to, jak pracuje. Wiem, że pewnych rzeczy nie przeskoczę ze względu na wzrost, ale inne dzięki mojej posturze wyglądają na rurce pięknie" - tłumaczy w wywiadzie dla magazynu "Shape".
Modelka mówi, że jest uzależniona od ruchu.
"U mnie po prostu nie zdarzają się tygodnie bez treningu" - stwierdza.
Zdradziła też, jak się odżywia. Od 15 lat nie spożywa czerwonego mięsa, a drobiu od dwóch lat.
"W domu jemy warzywa, owoce, jaja, nabiał, kasze i ryby. Nie stosuję żadnych diet i nawet nie lubię tego sformułowania. Jem zdrowo i regularnie" - przyznaje.
"Moja skóra, włosy i paznokcie są w świetnym stanie i jest to efekt zdrowego życia, a nie zabiegów czy bardzo drogich kosmetyków" - dodaje.