Kasia Lins o wrażeniach po spektaklu "Śmierć Jana Pawła II". Papieża nazwała gwiazdą popkultury

Kasia Lins podzieliła się z internautami wrażeniami po obejrzeniu spektaklu "Śmierć Jana Pawła II" Jakuba Skrzywanka. "Reality show z przyziemnego umierania największej gwiazdy popkultury" – napisała artystka na Facebooku. Niektóre osoby wyraziły oburzenie, na co Lins ostro zareagowała.

Kasia Lins była na spektaklu o śmierci Jana Pawła II Kasia Lins była na spektaklu o śmierci Jana Pawła II
Źródło zdjęć: © AKPA

Wokalistka Kasia Lins wybrała się ostatnio do Teatru Polskiego w Poznaniu na spektakl Jakuba Skrzywanka pt. "Śmierć Jana Pawła II". Sztuka miała swoją premierę 5 lutego i przedstawia proces umierania polskiego papieża oparty na dokumentacji medycznej. Spektakl odbił się w mediach szerokim echem jako dość kontrowersyjny obraz. Jednak wielu widzom takim, jak Kasia Lins, przypadł do gustu. Na Facebooku artystki pojawiło się jej zdjęcie z aktorami oraz kilka zdań przemyśleń. 

Kasia Lins o kontrowersyjnym spektaklu

"Śmierć Jana Pawła II Jakuba Skrzywanka w Teatrze Polskim w Poznaniu. Reality show z przyziemnego umierania największej gwiazdy popkultury, diabelskiej moralności kościelnych wodzirejów i narodowego festiwalu żałobnego. Wszystko, co fanatycy, tacy jak ja, kochają najbardziej" – napisała Kasia Lins. 

Swoim postem artystka wywołała internetową burzę. Niektórzy internauci zgodzili się z jej opinią, ponieważ podzielają jej sceptycyzm w stosunku do Kościoła, podczas gdy inni stwierdzili, że nie chcą czytać takich wpisów, a papież jest dla nich bardzo ważną postacią. Kasia Lins odpowiedziała na wiele komentarzy osób, które nie zgadzają się z jej zdaniem. 

Kasia Lins dyskutuje z internautami

"Bardzo lubię pani twórczość, ale nie podobają mi się tego rodzaju happeningi. W jaki sposób Jan Paweł II jest gwiazdą popkultury, bo nie bardzo rozumiem? (…) Śmierć papieża Polaka była i jest dla mnie bardzo ważnym wydarzeniem w życiu, więc szanując wolność artystycznej wypowiedzi i prawa do jechania po bandzie, to takie wytwory kultury nie są dla mnie strawne" – napisał jeden z internautów. 

"Rozumiem, że takie wytwory kultury, jak je pan nazywa, są dla pana mniej strawne niż dyskusyjna moralność nietykalnych kościelnych zwierzchników. Moim zdaniem najwyższa pora zacząć się mierzyć ze swoimi sentymentami i świętościami, żeby pomóc zapobiegać dalszemu rozwojowi dewiacyjnej, zwyrodniałej aktywności suwerenów z ogromną mocą sprawczą" – odpowiedziała ostro Lins. 

Kasia Lins w 2013 roku wystąpiła w programie "X Factor". Tego samego roku wydała debiutancki album "Take My Tears", który ukazał się na rynku niektórych krajów azjatyckich oraz w USA i Niemczech. W 2018 roku nagrała pierwszą płytę na rynek polski pt. "Wiersz ostatni". Jej najnowszym dziełem jest album "Moja wina" wydany w 2020 roku. Jego teksty, muzyka i cała oprawa graficzna bazują na koncepcji sacrum i profanum, wykorzystując liczne odwołania religijne. 

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Dawid Podsiadło przypomniał apel Kingi Dudy. Prezydencki minister komentuje

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Wskoczyła w małą czarną. Krój to strzał w dziesiątkę
Wskoczyła w małą czarną. Krój to strzał w dziesiątkę
Te kwiaty mogą przyciągać pluskwy. Lepiej nie trzymać ich w sypialni
Te kwiaty mogą przyciągać pluskwy. Lepiej nie trzymać ich w sypialni
Trzy lata temu przestał pić. Mówi, jak zmieniło się jego życie
Trzy lata temu przestał pić. Mówi, jak zmieniło się jego życie
Wskoczyła w strój kąpielowy. Wzrok przyciągają wycięcia
Wskoczyła w strój kąpielowy. Wzrok przyciągają wycięcia
Próbuje sprzedać dom w Grecji. Po roku dodała inne ogłoszenie
Próbuje sprzedać dom w Grecji. Po roku dodała inne ogłoszenie
Myślał o skończeniu ze sobą. Szczerze mówi, jak z tego wyszedł
Myślał o skończeniu ze sobą. Szczerze mówi, jak z tego wyszedł
"Wyrok 7,5 roku więzienia". Jej mąż Rosjanin został skazany
"Wyrok 7,5 roku więzienia". Jej mąż Rosjanin został skazany
Zmarł po postrzeleniu. Oto kim była jego żona
Zmarł po postrzeleniu. Oto kim była jego żona
Skomentowała atak rosyjskich dronów. Wystarczył napis
Skomentowała atak rosyjskich dronów. Wystarczył napis
59 lat pracy i taka emerytura. Otwarcie mówi o swoim budżecie
59 lat pracy i taka emerytura. Otwarcie mówi o swoim budżecie
Skończyła 76 lat. "Zostałam sama i gadam do siebie"
Skończyła 76 lat. "Zostałam sama i gadam do siebie"
Nie urodziła się w Polsce. Przez lata ukrywała swój akcent
Nie urodziła się w Polsce. Przez lata ukrywała swój akcent