GwiazdyKasprzyk: Seks jest dobry w każdym wieku

Kasprzyk: Seks jest dobry w każdym wieku

Kasprzyk: Seks jest dobry w każdym wieku

"U nas seks kobiet dojrzałych to temat tabu" - oburza się Ewa Kasprzyk. Ona, Majka Jeżowska, Bożena Dykiel o seksie mówią odważnie...

"U nas seks kobiet dojrzałych to temat tabu" - oburza się Ewa Kasprzyk. Ona, Majka Jeżowska, Bożena Dykiel o seksie mówią odważnie...

54-letnia aktorka poznała sekret pozwalający jej zachować urodę i figurę nastolatki.
Gwiazda wygląda promiennie i seksownie.

Kasprzyk często odważnie wypowiada się na temat sfery intymnej. Tym razem również włożyła kij w mrowisko...

"U nas seks kobiet dojrzałych to temat tabu, coś okropnie wstydliwego. Jakby fakt, że odpada aspekt prokreacyjny, w sposób oczywisty wiąże się z tym, że kobieta powinna zapomnieć o "tych sprawach", a słowo seks wykreślić ze swojego słownika" - powiedziała w rozmowie z magazynem "Na żywo".

(kg)/(sr)

1 / 4

Ewa Kasprzyk

Obraz
© AKPA

"Seks jest dobry w każdym wieku! Myślę, że kobiety źle robią, zaniedbując tę sferę. To jest bliskość drugiej osoby, jej ciepłe słowa, dotyk. Jeśli kobieta kogoś ma, od razu wygląda lepiej" - twierdzi Ewa Kasprzyk.

2 / 4

Majka Jeżowska

Obraz
© AKPA

Nie tylko Ewa Kasprzyk nie ma oporów przed mówieniem o seksie.
Majka Jeżowska przyznaje, że "po seksie śpiewa lepiej"!

"Robiłam to kiedyś w moich falbankach. Przed koncertem... To podnosi adrenalinę. Struny głosowe też lepiej pracują. Nie rozumiem więc niektórych artystek, które już nawet tydzień przed występem tego nie robią" - wyznała 51-letnia wokalistka.

3 / 4

Bożena Dykiel

Obraz
© AKPA

63-letnia Bożena Dykiel zachwala igraszki po pięćdziesiątce!

"Seks po pięćdziesiątce to najwspanialsza sytuacja pod słońcem! W tym wieku uprawia się go o wiele częściej niż w okresie młodości, bo jest już bezpieczny. Wreszcie kobieta nie musi się denerwować, że zajdzie w ciążę. Może też puścić wodze fantazji, bo nie uprawia seksu z obcym mężczyzną, tylko z tym, komu ufa i komu może wszystko powiedzieć" - zwierzyła się "Gali".

4 / 4

Ewa Kasprzyk, Stanisław Tym

Obraz
© AKPA

Ewa Kasprzyk ma więcej przemyśleń dotyczących ars amandi. Aktorka uważa, że nie ma nic bardziej aseksualnego niż kobieta o wymiarach lalki Barbie.

"Bo nie ma nic gorszego, niż kochać się z wzorcem: 90:60:90! Działa to też w odwrotną stronę, bo ileż można patrzeć na wyrzeźbiony kaloryfer na brzuchu Kena?!" - powiedziała na łamach "Gali".
Czy zgadzacie się z opinią aktorki?

(kg)/(sr)

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (124)