Katarzyna Golec w szczerym wywiadzie. "Mój wkład w karierę męża jest olbrzymi"
Pobrali się w 2001 roku. Katarzyna Golec wiedziała, z czym wiąże się życie z muzykiem, jednak miłość do Pawła była silniejsza. Dwa lata po ślubie na świat przyszła ich pierwsza córka Maja, a w 2013 roku - Anna. Żona artysty od samego początku wspiera męża w rozwoju kariery i nie ukrywa, że miała duży wpływ na jego sukces.
05.09.2022 16:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Katarzyna Golec i Paweł Golec tworzą zgrane małżeństwo już od 20 lat. Żona muzyka zazwyczaj stroni od "ścianek", a na oficjalnych imprezach pojawia się bardzo rzadko. Ostatnio udzieliła wywiadu serwisowi "Co za tydzień", w którym ujawniła wiele faktów z życia rodziny.
"Nie chcę urazić mojego męża, ale na pewno motorem napędowym całej rodziny jestem ja"
- Czasem ludzie pytają: "Jak ty wytrzymujesz takie życie? Męża cały czas nie ma w domu". Ale my nie znamy innego życia. Takie było od samego początku. Nasze życie tak po prostu wygląda. Mamy ciągle otwarte walizki. Nie opłaca się ich chować do szafy. Szybkie pranie i pakowanie z powrotem. Ale tak, uważam, że mój wkład w karierę mojego męża, mimo że nie na scenie, jest olbrzymi - powiedziała Katarzyna Golec.
Zobacz także
Katarzyna i Paweł mają dwie córki. To ich wychowaniu swoje życie poświęciła kobieta. Na pytanie, czy żałowała, że nie podjęła się realizacji zawodowych marzeń, odpowiedziała twierdząco. - Oczywiście. Skłamałabym, gdybym odpowiedziała inaczej. Miałam żal, że zwolniono mnie z teatru, że mogłam robić przedstawienia, że po to przecież studiowałam, żeby pracować w zawodzie, że to moja pasja. Byłam rozgoryczona. Ale dziś, patrząc na to, co mam w zamian, wiem, że to była dobra droga. Mam wspaniałe dwie córki. Widzę, że czas, który im dałam, owocuje - powiedziała.
Czy córki Katarzyny Golec i Pawła Golec pójdą w ślady taty?
Maja Golec odziedziczyła po ojcu talent muzyczny, którym dzieli się w sieci, śpiewając covery znanych utworów. Chociaż bycie muzykiem jest niełatwym zawodem, Katarzyna nie odradza go córkom. Mówi, że bycie artystą jest wspaniałe. Choć nastolatka na ten moment nie chce występować z tatą, w przyszłości wykluczają takiego duetu. - Maja na razie nie chce tego robić. Chce mieć swoją drogę. A my będziemy ją w niej wspierać. Zawód artysty daje wiele możliwości. Możesz się wypowiedzieć na każdy temat poprzez swoją twórczość i jeśli masz odwagę, stajesz się głosem ludzi. Słowa artysty mają ogromną moc - podsumowała Katarzyna Golec.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl