Pojechali na wakacje i zapomnieli o dziecku. "Kevin sam w domu" we Włoszech

Czy historia z filmu "Kevin sam w domu" mogłaby zdarzyć się w prawdziwym życiu? Okazuje się, że tak. We Włoszech doszło do sytuacji, która do złudzenia przypomina fabułę popularnej produkcji. Rodzice siedmioletniego chłopca, przygotowując się do wakacyjnego wyjazdu, zapomnieli zabrać se sobą swoją pociechę. Chłopca zauważyli dopiero przechodnie.

Do zdarzenia rodem z filmu familijnego doszło w okolicach San Ruffillo w Bolonii we Włoszech. Jak ustalił portal news.italy-24.com, rodzice siedmioletniego chłopca zaplanowali dużą wakacyjną wycieczkę. Podzielili się obowiązkami i doszli do porozumienia, zgodnie z którym kobieta miała prowadzić samochód osobowy, a jej mąż rodzinnego kampera. Zapomnieli jednak ustalić, z kim podróżować będzie ich siedmioletni syn.

Rodzina z Bolonii zaplanowała wspaniałe, rodzinne wakacje. W ferworze przygotowań zapomnieli wziąć pod uwagę swojego siedmioletniego syna. Początkowo ustalono, że chłopiec wsiądzie do kampera, który poprowadzi głowa rodziny.

W trakcie pakowania siedmiolatek uznał jednak, że woli jechać z matką samochodem osobowym. Ojciec wysadził go i polecił, aby wsiadł do drugiego pojazdu. Nie zauważył jednak, że kobieta zdążyła już odjechać i sam ruszył w drogę. Chłopiec został na ulicy przed domem, nie wiedząc, co dalej począć.

Zobacz także: Wyjazdy ze znajomymi kończą się, gdy pojawiają się dzieci? "To był koszmar"

Płaczące i przestraszone dziecko zauważyli przechodnie. Zawiadomili odpowiednie służby, które skontaktowały się z jego rodzicami. Na szczęście nie odjechali zbyt daleko. Choć chłopcu nic się nie stało, jego rodzice mogą za to zaniedbanie ponieść konsekwencje prawne. Sprawa została zgłoszona do wydziału prokuratury dla nieletnich.

Zgodnie z prawem obowiązującym w Polsce dziecko może pozostawać samo w domu po ukończeniu 7., 8. lub 13. roku życia. Regulują to aż trzy różne przepisy - Kodeks karny, administracyjny oraz cywilny. Nie określają jednak jasno granicy wieku, w którym rodzice mogą pozostawić pociechę bez opieki.

Eksperci zajmujący się rozwojem dzieci również nie potrafią wyznaczyć konkretnych ram. Wskazują, że wiele zależy od emocjonalnej dojrzałości dziecka. Niektóre pociechy szybciej stają się odpowiedzialne. Rodzice wiedzą wtedy, że mogą już na nich polegać.

Mimo tego nadal ważne jest, aby przed opuszczeniem domu odpowiednio się przygotować i zapewnić dziecku bezpieczeństwo. Należy uczulić go na nieutrzymywanie kontaktu z nieznajomymi. Pociecha nie powinna nikogo wpuszczać do domu pod nieobecność rodziców. Przed opuszczeniem mieszkania warto porozmawiać z dzieckiem i upewnić się, że dobrze zrozumiało nasze instrukcje.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.