Kilka naturalnych sposobów, by dodać sobie energii
Bez porannej małej czarnej jesteś zła, zmęczona i rozdrażniona? Zobacz, co zrobić, by dodać sobie energii i przetrwać dzień bez sięgania po kolejną filiżankę kawy.
"Picie kawy jest nałogiem". Jeśli to zdanie wywołało w tobie gwałtowny sprzeciw, prawdopodobnie zaczynasz od niej dzień i nie wyobrażasz sobie, że mogłoby być inaczej. Bez porannej małej czarnej jesteś zła, zmęczona i rozdrażniona? Zobacz, co zrobić, by dodać sobie energii i przetrwać dzień bez sięgania po kolejną filiżankę kawy.
Pij wodę
Optymalne nawodnienie ciała jest konieczne, by tlen i składniki odżywcze docierały do wszystkich komórek oraz jednocześnie, by usuwać z nich toksyny. Co się dzieje, gdy nie pijesz wystarczająco dużo? Organizm "inteligentnie" gospodaruje wodą, czyli wykorzystuje ją tylko w procesach najbardziej niezbędnych do życia. Wystarczy, by twoje nawodnienie spadło o zaledwie 1-2 proc. poniżej normy, a wydolność organizmu zmniejsza się aż o 10 proc. Czujesz się wtedy rozbita, nerwowa, rozdrażniona, pojawiają się problemy z koncentracją, bóle i zawroty głowy, senność, zaparcia. Nie wierzysz, że woda może mieć aż taki wpływ na samopoczucie? Następnym razem, kiedy poczujesz zmęczenie w ciągu dnia, wypij całą szklankę niegazowanej wody mineralnej. Z plasterkiem cytryny czy limonki dodatkowo uzupełni niedobory witaminy C w organizmie, zwiększając odporność.
Agnieszka Majewska (am/mtr), kobieta.wp.pl
Idź na masaż
Brzmi mało poważnie? A jednak masaż poprawia krążenie, dzięki czemu zwiększa się podaż tlenu i składników odżywczych do tkanek i komórek, a tempo usuwania nagromadzonych w nich szkodliwych produktów przemiany materii znacznie przyspiesza. Udowodniono, że masaż zwiększa poziom serotoniny, hormonu szczęścia, który wpływa na poprawę nastroju, zmniejsza apetyt, reguluje ciśnienie krwi i zapewnia spokojny sen. A przespana noc to wyższy poziom energii w ciągu dnia bez konieczności picia kilku filiżanek kawy. Dzięki masażowi zmniejsza się również aktywność prawej półkuli mózgu, która dominuje, gdy jesteśmy smutni.
Zjedz coś zdrowego
Do usunięcia zmęczenia przyczynia się dieta, ale przemyślana i nie mająca nic wspólnego z batonikami i ciastkami, po które tak chętnie sięgamy, by przeciwdziałać spadkowi energii. Pomogą produkty bogate w magnez, żelazo, witaminę C i witaminy z grupy B: płatki owsiane, cytrusy, czarne porzeczki, truskawki, jagody, papryka, zielone warzywa liściaste takie jak sałata, szpinak, brokuł oraz ryby, fasola, ziarna zbóż, pestki dyni, migdały i orzechy włoskie.
Śpij 7-8 godzin
Bardzo często sięgamy po kawę z powodu niewyspania. Zamiast więc próbować podnieść swój poziom energii używkami, warto się wyspać. To może być trudne, biorąc pod uwagę tempo życia i liczbę obowiązków, ale jeśli przez trzy noce z rzędu będziesz spać po 7-8 godzin, przekonasz się, że masz więcej energii, jesteś spokojniejsza, mniej rozdrażniona, a przy okazji zapewnisz sobie młodszy wygląd, zmniejszysz ryzyko wystąpienia bólu i zoptymalizujesz działanie układu odpornościowego. Całkiem sporo korzyści, biorąc pod uwagę fakt, że za sen nie trzeba płacić, prawda?
Weź magnez
Przewlekłe zmęczenie często bywa winą niedoboru magnezu. To pierwiastek, który jest zaangażowany w setki reakcji biochemicznych w organizmie, aktywuje enzymy odpowiedzialne za trawienie, wchłanianie i wykorzystanie białek, tłuszczów i węglowodanów. Jego niedobór może wpływać na pogorszenie każdego niemal aspektu funkcjonowania organizmu. Bardzo ważną rolę magnez odgrywa także w układzie nerwowym. Jeśli jest go za mało, dochodzi do zmęczenia, nadpobudliwości i kłopotów ze snem.
Dzienne zapotrzebowanie na magnez dla kobiet wynosi 300 mg. Znajdziesz go w pestkach dyni, kakao, orzechach, migdałach, natce pietruszki, gorzkiej czekoladzie gorzkiej, otrębach, kaszy gryczanej.
Wyjdź na słońce
Przez lata powtarzane porady lekarzy, by za wszelką cenę unikać słońca, są obecnie nieaktualne. Zalecenia zmieniły się po odkryciu, jak ważną rolę w organizmie odgrywa witamina D, której w ok. 90 procentach dostarcza nam właśnie słońce. Odpowiada ona m.in. za prawidłowe działanie układu odpornościowego i nerwowego. Jej niedobór skutkuje złym samopoczuciem, bezsennością, spadkiem nastroju, osłabieniem odporności, podatnością na infekcje, nerwice, a także zwiększonym ryzykiem zachorowania na poważne choroby psychiczne, w tym depresję. Aby zapewnić sobie odpowiednią dzienną dawkę witaminy D, wystarczy przez 15 minut przebywać na słońcu. Ale uwaga, koniecznie chroniąc twarz kremem z wysokim filtrem.
Wąchaj olejki
Nawet jeśli nie jesteś miłośniczką aromaterapii, spróbuj jak podziałają na ciebie aromatyczne olejki: lawendowy, geraniowy, sandałowy, cynamonowy lub mandarynkowy. Rozpyl je w powietrzu lub dodaj kilka kropli do kąpieli albo masażu. Zdziwisz się, jak wdychanie rozpylonego olejku potrafi pobudzić i poprawić nastrój. Olejki eteryczne mogą jednak działać drażniąco lub uczulająco, więc przed użyciem upewnij się, że żaden cię nie uczula.
Ćwicz
Zespół chronicznego zmęczenia to choroba, na którą najczęściej zapadają aktywne zawodowo kobiety w wieku 35-40 lat. Nawet długi sen i odpoczynek nie dodają wtedy energii. Obecnie jedną z najskuteczniejszych metod jej leczenia jest połączenie psychoterapii z regularnymi ćwiczeniami. To nie przypadek, że osobom zmęczonym każe się ćwiczyć. Liczne badania naukowe udowodniły już, że wysiłek fizyczny zmniejsza odczuwanie bólu i pomaga zwalczyć długotrwałe zmęczenie. Ćwiczenia poprawiają ukrwienie organizmu, jakość snu i nastrój. Zmniejszają także poczucie leku i stresu, które często potęgowane są przez picie dużych ilości kawy wypłukującej z organizmu cenne minerały.
Agnieszka Majewska ( am/mtr), kobieta.wp.pl